UWAGA!

To będzie zdrowa rywalizacja

 Elbląg, Dziś w elbląskich szkołach ruszyła akcja "Rowerowy maj"
Dziś w elbląskich szkołach ruszyła akcja "Rowerowy maj" (fot. Anna Dembińska)

Dziś (6 maja) rozpoczęła się akcja „Rowerowy maj”. Uczniowie i nauczyciele będą codziennie dojeżdżać do szkoły rowerem, hulajnogą bądź… na deskorolce. Jednak już zapewniają, że z tej aktywności nie zrezygnują nawet, gdy akcja się skończy.

W "Rowerowym maju" bierze udział ponad 2 300 dzieci z 13 elbląskich szkół i jednego przedszkola. Entuzjazm czuje się w powietrzu, o czym świadczą wypowiedzi uczniów Szkoły Podstawowej nr 19.
       - Dziś przyjechałam do szkoły na wrotkach - mówi Amelka z klasy II C. - Myślę, że to fajna akcja, ponieważ lubimy aktywnie spędzać czas.
       Jej koleżanka Zuzia również cieszy się z akcji.
       - Niektórzy mieszkają  daleko od szkoły, dlatego zdecydowanie wolimy dojeżdżać rowerem, hulajnogą, czy nawet na deskorolce niż komunikacją miejską. Tak jest zdrowiej dla nas i dla powietrza.
       - Dojazd do szkoły na hulajnodze to świetna sprawa. Można poczuć wiatr we włosach - wtóruje dziewczynkom Maciej z IIC.
       - I nie trzeba płacić za bilety, ale przede wszystkim jest przyjemniej, zdrowiej - dodaje Malwina z II C.
       "Rowerowy maj" przypadł do gustu również rodzicom uczniów "dziewiętnastki".
       - To bardzo fajna akcja, dzieci mogą aktywnie spędzać czas już od samego rana, a i rodzic może się przyłączyć - mówi jedna z mam.
       Zasady akcji wyjaśnia szkolny koordynator "Rowerowego maja", Marta Wasiukiewicz: - Jest to konkurs rozgrywany indywidualnie, ale i między klasami oraz między szkołami. To forma zdrowej rywalizacji. Dzieci mają książeczki, do których zbierają naklejki za każdy przyjazd rowerem do szkoły. Na zwycięzców akcji czekają nagrody.
       I to, jak zapowiada radny Robert Turlej, miejski koordynator akcji "Rowerowy maj", atrakcyjne.
       - Będą to m.in. wejściówki na zajęcia Aikido, zajęcia robotyki, bilety do kina, czy zabawa na dmuchanym zamku - mówi. - Zakończenie akcji planujemy na 8 czerwca. Wówczas odbędzie się przejazd rowerowy przez miasto i piknik w Parku Bażantarnia.
      
Sebastian Wiśniewski

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • "Tak jest zdrowiej dla nas i dla powietrza" Przykro mi dziecko, ale nie jest zdrowiej, jest wręcz gorzej. Autobus i tak pojedzie - z Wami, czy bez Was, a Wy będziecie wdychać wszelkiej maści spaliny tysięcy samochodów. A biorąc pod uwagę zdolności i chamstwo polskich kierowców, to jest wręcz duże większe ryzyko kalectwa lub nawet śmierci, niż jadąc autobusem.
  • Powiedz też coś o zdolnościach i chamstwie niektórych rowerzystów, co jeżdżą pod prąd, po pasach. Kiedyś widziałem jak taki 1 przejeżdżał po pasach, a jak kierowca zwrócił mu uwagę, to ten rowerzysta do niego się wydarł: ,,ty ch..., no i co mi zrobisz"? Wszyscy zarówno piesi, kierowcy i rowerzyści powinni się szanować.
  • Masz rację. Choć przyznam, że celowo to pominąłem, bo ufam, że dzieci zostały dobrze do tej akcji przygotowane przez szkoły, tj. zostały omówione podstawowe przepisy i podstawy kultury na drodze;)
  • A rowerów miejskich nadal nie ma w Elblągu, tak władze myślą o zdrowiu elblazan.
  • Gdyby ta inwestycja miała szanse się zwrócić, to już dawno pojawiliby się prywatni inwestorzy, którzy zrobiliby wypożyczalnie. Skoro inwestorów nie ma, to znaczy, że nie ma to sensu, proste. Żyjemy w czasach kapitalizmu, a nie socjalizmu. Chcesz rowery miejskie, uważasz, że ma to sens, to sam ten biznes rozkręć - w czym masz problem? Chyba, że chcesz zmusić nas wszystkich do płacenia za idiotyczne pomysły.
  • ogromna szkoda, że przy szkole nr 16 tak niebezpiecznie !
  • Tylko czekać, jak wiele będzie zdarzeń drogowych, potrąceń itp. Szczególnie z udziałem dzieci :(
  • Ja do roboty codziennie dojeżdżam Rovverem. Dokładnie Land Roverem!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    4
    Eko-logiczny(2019-05-06)
  • Najlepiej zamknąć się w komorze tlenowej i nie wychodzić z domu bo to bo siamto. Ludzie ogarnijcie się wszędzie widzicie tylko podstęp, zdradę i czyhające niebezpieczeństwa, jak można żyć w takiej psychozie? Mieszkam od 12 lat w Elblągu i jedno mogę stwierdzić Wam nic się nie podoba.
  • Autobus tak. Samochód nie.
  • A kto powiedział, że się nam nie podoba? Po prostu nie lubimy propagandy.
  • Skończone brednie neoliberalnego ignoranta: "Veturilo bije kolejne rekordy - ogłosili właśnie drogowcy. W ciągu dwóch miesięcy z miejskiego roweru użytkownicy skorzystali aż 1,7 miliona razy. Zarząd Dróg Miejskich, który zarządza systemem, zestawił liczbę wypożyczeń z pierwszych 60 dni nowego sezonu z tą z ubiegłego roku. "Sezon Warszawskiego Roweru Publicznego Veturilo rozpoczął się 1 marca 2019 roku bijąc kolejne rekordy popularności. Tylko w marcu bieżącego roku rowery miejskie wypożyczono 830 tys. razy (w 2018 roku 266 tys. ), a w kwietniu 2019 roku 870 tys. (w ubiegłym roku 970 tys. )" - czytamy w komunikacie ZDM. "Warszawskie Veturilo jest również w pełni kompatybilne z rowerami publicznymi w 5 podwarszawskich miejscowościach. Wypożyczony w Warszawie rower można oddać w jednym z tych miast i odwrotnie. Rowery miejskie spójne z Warszawskim Rowerem Publicznym działają w Konstancinie-Jeziornej, Piasecznie, Markach, Otwocku i Michałowicach. W najbliższym czasie dołączy Pruszkowski Rower Publiczny. Wówczas łącznie pod Warszawą kompatybilnych będzie 36 stacji i 350 rowerów" - przypomina ZDM. W 2018 roku rowery wypożyczono ponad 6,4 miliona razy (dla porównania w 2017 roku 5,2 mln).
Reklama