UWAGA!

Witold Wróblewski ponownie prezydentem (aktualizacja)

 Elbląg, Radość w sztabie Witolda Wróblewskiego po tym, jak spłynęły nieoficjalne wyniki z wszystkich 62 komisji wyborczych
Radość w sztabie Witolda Wróblewskiego po tym, jak spłynęły nieoficjalne wyniki z wszystkich 62 komisji wyborczych (fot. Anna Dembińska)

Witold Wróblewski wygrał wybory na prezydenta Elbląga z dużą przewagą nad Jerzym Wilkiem. Urzędujący prezydent zdobył 27724 głosy, a Jerzy Wilk 10776. Stosunek głosów w procentach to 72,01 do 27,99 proc. Frekwencja wyniosła 41,83 proc. Zobacz film ze zwycięskiego sztabu i zdjęcia ze sztabów obu kandydatów.

W sztabie Witolda Wróblewskiego, który został zorganizowany w restauracji znajdującej się w Hali Sportowo-Widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej, już po godz. 22 było wiadomo, że urzędujący prezydent prowadzi z ogromną przewagą, Wraz z napływem kolejnych informacji z obwodowych komisji utrzymywała się ona na podobnym poziomie - ok. 72 do 28 procent głosów. Na ogłoszenie nieoficjalnych wyników czekali m.in. nowo wybrani radni z prezydenckiego komitetu, kandydaci na radnych, niektórzy urzędnicy, przedstawiciele SLD czy PSL na czele z marszałkiem województwa Markiem Gustawem Brzezinem. Wszystkim, którzy pomogli w kampanii Witold Wróblewski dziękował z imienia i nazwiska, lista liczyła kilkadziesiąt nazwisk. Na koniec podziękował żonie i mamie. 
       - Kampania była ciężka i trudna, ale przede wszystkim brudna. Spodziewałem się, że będę mógł z kontrkandydatami dyskutować na argumenty, a nie na zarzuty czy wydumane informacje, które się pojawiały. Myślę, że w sumie wszyscy przez tę kampanię przeszliśmy dobrze i chciałbym wam jeszcze raz serdecznie podziękować za całość. Czasem trochę mnie nerwy podczas kampanii ponosiły i chcę wszystkich przeprosić za czasem moją szorstkość i może nieodpowiednie zachowanie, ale myślę, że puścimy to w niepamięć i wszystko będzie dobrze - mówił Witold Wróblewski do zebranych w sztabie współpracowników. - Chciałbym, żeby ten zespół dalej tak współpracował, mam kilka pomysłów w sprawie takiego działania. Jeśli oficjalne wyniki to potwierdzą i będę prezydentem, na pewno nie będę stawiał murów, kopał rowów, jak to robią niektórzy z innych partii politycznych, zaczynających się na "p" i kończących na "s". Będę starał się raczej łączyć i szukać współpracy. Mamy w koalicji 7 mandatów, jesteśmy równorzędnym partnerem dla pozostałych ugrupowań w Radzie. I myślę, że sobie poradzimy i nasze miasto dalej się będzie rozwijało. Dziękuję mieszkańcom po pierwsze za to, że poszli do urn wyborczych, bo frekwencja będzie podobna do tej z pierwszej tury. I dziękuję tym, którzy oddali na mnie swój głos. Mam nadzieję, że przez te ostatnie cztery lata zdążyli mnie poznać z różnych stron i w tej kadencji nie zawiedziemy ich zaufania. 
      
      
      
       Zupełnie odmienne nastroje panowały wieczorem w sztabie Jerzego Wilka, który spotkał się z najbliższymi współpracownikami w biurze poselskim przy ul. Czerwonego Krzyża. Jak ocenił dwa ostatnie tygodnie kampanii wyborczej? 

  Elbląg, Jerzy Wilk w oczekiwaniu na wyniki
Jerzy Wilk w oczekiwaniu na wyniki (fot. Anna Dembińska)


       - To ja byłem atakowany, za każdym razem mój konkurent "wyskakiwał" z różnymi pomysłami. Najpierw oskarżył mnie, że jestem niedemokratyczny, ponieważ jeden z dziennikarzy nie dostał się na konwencję, później wyciągał osobiste sprawy dotyczące moich akcji. To takie dziwne zachowanie. Ja tylko starałem się odpowiadać na ataki, które dotyczyły mnie, starałem się skupiać na programie, żeby mieszkańcy mogli porównać oba programy wyborcze - mówił podczas wieczoru wyborczego. - Zrobiłem, co mogłem, pracowałem do ostatniego dnia, zmieniłem nawet formułę, sposób narracji, byłem aktywny do końca. Teraz wszystko w rękach wyborców, oczekuję na decyzję.
       Dodał również, że po raz ostatni ubiega się o fotel prezydenta Elbląga. 
       - Na pewno będę starał się o to, żeby startować w wyborach parlamentarnych, bo robię to też dla Elbląga - powiedział Jerzy Wilk i dodał, że chodzi tu zwłaszcza o kanał przez Mierzeję Wiślaną.
       Czy będzie współpracował z Witoldem Wróblewskim jako poseł?
       - Przez trzy lata się do mnie nie zwrócił, więc wątpię, że w ostatnim roku mojej kadencji tak się stanie. Jeśli jednak się do mnie zwróci, to jak najbardziej przyjmę zaproszenie - dodał.
      

RG, mw

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Pognali Wilka do lasu!!!
  • Zacytuję sam siebie. " Ja zaś Panu Wilkowi obiecuję, że nie wygra tej drugiej tury. Przykro mi, masz Pan BANa na to miasto. Sorry. " Widzisz? Obiecałem. A TERAZ WON. Acha. I nie waż się jeździć wiaduktem, jedź sobie na około. Twoja błazenada spotkała się z twardą ścianą. Jedź sobie do Jarka, poskarż się. Mamy to w d.., dotarło? I sam sobie zapłać drożej za paliwo, w tym za opłatę emisyjną. No w końcu byłeś ZA. A my przeciw. Pamiętaj. I jeszcze jedna tylko, ostatnia sprawa. Nie waż się z tym kurduplem szantażować nas, że nie będziemy odpowiednio dofinansowywani bo ci i twoim koleżkom nie odpowiada władza samorządowa.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    81
    46
    mieszkaniec-mieszaniec;)(2018-11-04)
  • Wilk, Ty nawet posłem za rok nie będziesz. I taki będzie Twój koniec kariery politycznej.
  • Witold gratulacje!!!
  • No i fajnie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    187
    39
    Tsom(2018-11-04)
  • Bardzo szanuję wypowiedź Pana Jerzego Wilka, że już nie będzie ponownie kandydował. W końcu zrozumiał że ludzie nie chcą PiSu w mieście.
  • No i na nic nieczyste zagrania. W pierwszej turze Wilczur wrzucal mi ulotki w czasie ciszy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    141
    29
    Zenek123(2018-11-04)
  • dlaczego pis przegrywa w miastach. .. .bo w miastach są ludzie lepiej wykształceni, wyborcami PIS są ludzie nie przekraczający wykształcenie zawodowego. .. .:)
  • Panu Wilkowi dziękujemy i zapraszamy do matecznika na Podkarpacie. Może tam się powiedzie. Panie Wilk rozumiem, że mimo przegranej dopilnuje pan obietnicy wsparcia szpitala w sprzęt ratujący życie (obiecał to pana kolega wiceminister zdrowia na jednym z przedwyborczych spotkań) oraz dokończy pan z kumplami z pisu przekopu Mierzei Wiślanej, który w świetle fleszy rozpoczęliście z prezesiną pana partii kilkanaście dni temu. No chyba, że pana słowa nic nie są warte i nas mieszkańców Elbląga pan nie szanuje. Pa pa. .. .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    169
    27
    MietekPrzydrożny(2018-11-04)
  • Jarek nie będzie pocieszony z wyborów samorządowych w województwie. Przegrana sromotna, jakaś barania głowa poleci.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    145
    14
    WichroweWzgórza.(2018-11-04)
  • oby dotrzymał słowa!!
  • I oby takki stosunek się utrzymał, bo liczę na realizacje obietnicy przedwyborczej Pana Wróblewskiego, jak tylko wyniki będą oficjalne zawitam do Urzędu Miejskiego :) a Wilk no cóż, jednak rozdawnictwo nie pomogło. Jak się nie ma nic konkretnego do zaproponowania to tylko można próbować rozdawać.
Reklama