Funkcjonariusze z braniewskiej ''drogówki'' po raz kolejny przerwali jazdę pijanemu kierowcy. Tym razem nieodpowiedzialnością wykazał się 35-letni motorowerzysta, która prowadził mając ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Mimo licznie przeprowadzanych akcji policyjnych i nagłaśnianiu ich w lokalnych mediach nietrzeźwi kierowcy wciąż stanowią duże zagrożenie bezpieczeństwa nie tylko dla siebie, ale i dla innych. Niezmienny pozostaje wciąż fakt, że funkcjonariusze bardzo restrykcyjnie podchodzą do kwestii alkoholu na drodze, czego doświadczył w niedzielny poranek (14 października) pewien 35-latek. Policjanci ''drogówki'' zatrzymali go do kontroli chwilę przed godz.8 na ul. Kościuszki w Braniewie. Przeprowadzone przez nich badanie wykazało, że mężczyzna prowadził mając ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zakończyli jego nieodpowiedzialną jazdę. Teraz sprawą zajmą się kryminalni. Za popełnione przestępstwo 35-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
KPP w Braniewie