UWAGA!

Śledczy badają, jak doszło do wypadku

 Elbląg, Renault wpadło do rowu w Jegłowniku
Renault wpadło do rowu w Jegłowniku (fot. Michał Skroboszewski, arch. portEl)

Prokuratura Rejonowa w Elblągu nadzoruje postępowanie w sprawie dotyczącej spowodowania wypadku drogowego w Jegłowniku, w wyniku którego ucierpiały dwie osoby. Zarzut popełnienia przestępstwa przedstawiono 35-letniemu kierowcy, obywatelowi Irlandii. Do czasu zakończenia śledztwa został on objęty dozorem policyjnym, ma też zakaz opuszczania kraju.

Do wypadku w Jegłowniku na drodze w kierunku Gronowa Elbląskiego doszło 8 lipca przed godz. 17. Renault Modus kierowane przez 35-letniego Irlandczyka wpadło do rowu, gdzie zatrzymało się na boku. Dwóch pasażerów zostało zabranych do szpitala.
       "35-letni obywatel Irlandii, jadąc na łuku drogi w lewo, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w jakich odbywał się ruch, w wyniku czego stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, zjechał na lewy pas ruchu i wjechał do przydrożnego rowu po lewej stronie drogi" - czytamy w komunikacie prokuratury.
       Kierujący samochodem był trzeźwy. Przedstawiono mu zarzut popełnienia czynu z art. 177 §1 k.k. ("Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157, § 1 podlega karze pozbawienia wolności do lat 3") i zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju.
       Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Elblągu.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • chłop nie może wrócić do kraju a wypadek nie był z ofiarami. To wygląda na areszt. Ciekawe co na to konwencja genewska i prawo unijne ?
  • prześpij się potem napij zimnej wody, to może otrzeźwiejesz
  • A Szydło wyjechała
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    17
    11
    Gipoint(2019-07-19)
  • Ogólnie artykuł to jedna wielka ściema. Przejezdzalem obok dosłownie sekundy po zdarzeniu, jak pasażerowie wychodzili z leżącego auta. Raz, że auta wyjechało do rowu jakby jechało od strony Gronowa i tak też było ustawione w rowie, a więc zjechanie na lewy pas a potem do rowu jest sprzeczne z fizyka, ponieważ dla Renault lewy pas to wewnętrzna cześć łuku a nie zewnętrzna, więc musiał zjechac z prawego czyli dobrego pasa, kierowca ciężarówki też wyglądał udzielając pomocy jakby to on nie dostosowal prędkości i zaczął nagle hamować przed łukiem i zmusił Renault do ucieczki w rów, a poszkodowani poprostu nie zachowali odpowiedniego odstepu. Pasażerówie z Renault zatrzymali się metr od drzewa a łuk nie jest duży więc prędkość nie mogła być duża bo auto zostałoby tam zmasakrowane między tymi drzewami. Winny szkody na pasażerach jest Irlandczyk tak czy siak, ale robięnie z tego przestępstwa, bo to obcokrajowiec jest żałosne przez naszą policję i wymiar sprawiedliwości, "nasz" obywatel dostał y mandat i po sprawie. Albo ktoś chce zabłysnąć w sądzie albo ktoś coś tuszuje. Ale to tylko moja nic nie znaczącą opinia.
  • 112 przyjęło zgłoszenie po 5 telefonach o tym trzeba pisać a nie o aucie w rowie Codziennie setki samochodów matuje lakier w rowie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    17
    2
    Irlandczyk(2019-07-19)
  • Jak się ku. .a za. .. .. ala takie są konsekwencje!
  • gdyby był z PiS, to skończyłoby się na ostrzeżeniu wzrokowym
  • @do powyższego pismaka - ty jakbyś był z PiS skończyłbyś z pewnością w zakładzie psychicznym
  • Nie histeryzuj
  • @do powyższego - jesteś D, E. B, I, L :)
  • @gdyby był z PiS, to skończyłoby się na ostrzeżeniu wzrokowym - przykro takich jak ty nie przyjmują w szeregi tej partii:(
  • Chyba, że Irlandczyk myślał że jest na wyspach i "leciał" lewą stroną. Oczywiście Irlandczyk powinien zostać ukarany ale zakaz opuszczania kraju to przesada, przecież ten człowiek ma pracę i rodzinę za granicą, a co jeśli sprawa będzie trwała dwa lata?? Bo tak bywa u nas. Swoją drogą skazał bym zarządców drogi za jej stan oraz poboczy obok, a tych od drogi w okolicach Wikrowa, Wiktorowa, Kopanki drugiej - pozamykał bym na 10 lat i zakaz opuszczania powiatu obowiązkowo.
Reklama