UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ciąg dalszy. / Dlatego uważam że to jest uporczywy atak na mnie ludzi z jej najbliższego otoczenia, bo jeśli nie, to Wy chyba jesteście niedorozwinięci, skoro tłumaczy się Wam jak dzieciom, a Wy i tak nie rozumiecie i ponawiacie pytania. Osoba która kochała nie postąpiła by tak jak Ona, a podobno mnie kochała. Ja nie muszę się przedstawiać. W przeciwieństwie do Was i do Małgorzaty ja się nie kryję i nie jestem Gal Anonim. [...]
  • Ciąg dalszy. / Nasze społeczeństwo jak chce kogoś zgnoić z jakiś powodów, to choćby był ideałem, to i tak to zrobią, a jak im z jakiegoś powodu pasuje, to debila wywindują na piedestał. Tak jak w powieści Dołęgi-Mostowicza, Kariera Nikodema Dyzmy. Nikodem Dyzma i Hrabia Ponimirski. Z życia wzięte. Zrozumiałaś? (Tylko nie wyjeżdżaj mi tu zaraz że ja się porównuje do jakiegoś Hrabiego czy ideału). Czy moja odpowiedź Ciebie satysfakcjonuje? Czy dalej uporczywie jak dziecko będziesz mnie atakowała udając że nic nie rozumiesz? To nie są podejrzenia że Ty jesteś z jej ścisłego środowiska. Tak po prostu jest. Bo jak nie, to znaczy że zachowujesz się tak tylko dlatego że jesteś kobietą. Zresztą napisałaś że próbujesz się wczuć w jej sytuację. Jeśli tak, to z twoją psychiką jest marnie, nie wspomnę o podłości. Typowa Feministka. Wam wszystko wolno biedne skrzywdzone i zdradzane, ale jak facet się wychyli to byście mu oczy wydłubały łyżeczką do herbaty a gołymi dłońmi wnętrzności wyszarpały. Nawet nie trzeba się wychylać. Wystarczy że w danym momencie Wam tak jest na rękę.
  • postanowiłam więcej nie dyskutować z tobą, zaczynasz mnie obrażać a na to sobie nie pozwolę.Nadal uporczywie wmawiasz mi że jestem kimś z otoczenia tej pani, czy uważasz że tylko jej znajomi są przeciwko tobie?Ja patrzę na tą sytuację realnie, nie znam ani ciebie ani jej, oceniam tylko to co się wydarzyło.Chyba nie oczekujesz że ktokolwiek pochwali cię za to co zrobiłeś(ktoś zdrowy na umyśle)Osoba która naprawdę kochała nosi tą miłość w sercu mimo iż została zraniona, u ciebie ta miłość zamieniła się w okrutną nienawiść,naprawdę nie czujesz tego? Piszesz o jakiś programach telewizyjnych, ty naprawdę byłbyś zdolny robić cyrk przed publicznością?I dziwisz się że ona nie chce brać udziału w takim przedstawieniu, żadna normalna kobieta by nie wzięłą.Wiem że zaraz odrzucisz wszystkie moje komentarze i znów zaczniesz ze swoimi agresywnymi tekstami, dlatego stwierdzam że dyskusja nie ma sensu. Życzę ci abyś się zmienił. zastanów się nad tym i zrób krok w tym kierunku naprawdę warto, pamiętaj że zło wraca do człowieka ze zdwojoną siłą.
  • To jest początek do ciągu dalszego powyższej odpowiedzi. Moderator usunął ją chyba z powodu podanego adresu meliny. Drugi raz zlikwidowałem nr domu i mieszkania i również moderator usunął. Nie mam pojęcia dlaczego. Zamieszczam raz jeszcze, tym razem usunąłem również ulicę. / Ja nie twierdzę że jestem ideałem. Nie ma ideałów, ale w stosunku do niej byłem zawsze jak najbardziej w porządku. Świadczy o tym, choćby moje zaślepienie przez tyle lat. We mnie już nie ma nienawiści. Na początku byłem zdruzgotany, ale teraz mam niezły ubaw. A co do oskarżeń pod moim adresem? Nie jedna by pewnie rzuciła pod moim adresem jakby sobie nie miała nic do zarzucenia. Co do inteligencji, to proponuję pofatygować się na tą melinę na ul. xxxxx xx/x. Właśnie jest tam teraz i pewnie zostanie do jutra. Zobaczysz tą inteligencję na własne oczy. Tylko uważaj, bo mogą Cię przywitać niezłą wiązanką tak jak jednego dziennikarza. Wiązanką, ale na pewno nie kwiatów. A to czy Ty w to wierzysz, nie wiele mnie obchodzi. Po prostu należysz do tych, którzy wierzą w to co chcą. Ci im bardziej pasuje.
  • Ja Ciebie nie mam zamiaru obrażać. Nie wiem w którym momencie Cię obraziłem. Nazywając Cię feministką? A to jest obraźliwe? Nie wiedziałem. Ja nie uważam że tylko jej znajomi są przeciwko mnie. Wielu obcych również, tyle że oni wyrażają swoją opinię i tyle, a nie tak uporczywie mnie atakują chcąc ewidentnie odepchnąć problem, zwłaszcza HIV, od Pani aptekarki i apteki. Dlaczego tak uporczywie zgłaszacie do moderacji moją wypowiedź gdzie zamieściłem informację że ona właśnie jest od wczoraj na tej melinie? To była część odpowiedzi chyba dla Ciebie. Próbuję raz jeszcze bez adresu. Czy oczekuję że ktoś mnie pochwali? Nie. Po reportażu w Polsacie byłem wręcz przekonany że nie zostawicie na mnie suchej nitki. Okazało się jednak, że co najmniej połowa z kilkuset właśnie mnie chwali. Z pozostałej połowy, połowa wyraźnie jest przeciwko mnie, a reszta to osoby bezstronne albo ciekawscy domagający się adresu strony. Podobnie jest z komentarzami na mojej byłej stronie. Ktoś ją całą zamieścił, razem z komentarzami. Tam przeważająca większość jest po mojej stronie. Proponuję poczytać. Adres strony znasz. To nie ta rumuńska tylko ta druga, link – zobacz komentarze. Adresu nie podaję bo moderator usunie cały tekst, natomiast podaję adres strony Polsatu programu ''INTERWENCJA'' interwencja.interia.pl
  • Ciąg dalszy. / Czyżby ci wszyscy byli niespełna rozumu? Gdybym chciał robić cyrk w telewizji, to bym pojechał nawet sam. Bardzo mnie o to proszono. Nie pojechałem bo nie chciałem, ale gdyby ona się zgodziła to nie miał bym wyjścia. Zresztą to ona się czegoś boi a nie ja. A jak myślisz, kto wywołał ten cyrk w Polsacie? Jej rodzina. Tak, jej rodzina. Tylko jej i sobie tym zaszkodzili. W ogóle odnoszę wrażenie że większość dziennikarzy jest obłudna i zakłamana. Niby chcieli pomóc ''biednej'' kobiecie, a z drugiej strony świadomie jej szkodzą do tej pory. Ja już od dawna nie mam nic wspólnego z tą stroną, sprawa przycichła, a dziennikarze wciąż przypominają różnymi artykułami w prasie i internecie. I na dokładkę na pierwszych stronach. Mało tego. Zamieszczają zdjęcia tej strony, co prawda ona jet tam zamazana, ale nagłówek strony z tytułem jest widoczny. Wystarczy wpisać do przeglądarki np. Google tytuł strony i sprawa załatwiona. Przecież oni doskonale o tym wiedzą. To jest celowe działanie.
  • Ciąg dalszy. / Moje teksty nie są agresywne. Może Tobie się tak wydaje bo brakuje Ci argumentów. Ja ostatnio jestem bardzo wyluzowany. Jakiś internauta, elblążanin z Nowowiejskiej stwierdził, że jestem wyluzowany jak małolat wyciągnięty na trawie. Ma rację. Również kończę tę dyskusję i pozdrawiam.
  • Fragment artykułu dość świeżego z Dziennika Bałtyckiego: /Internauci oszaleli. Katalog ciekawych stron odnotowuje, że fraza „panienka z Elbląga” i „panienka z aptecznego okienka” należy do najczęściej wypisywanych w różnych wyszukiwarkach. „Dajcie ten adres!”, „Dajcie linka!”, „Chcę ją zobaczyć!” – apeluje kilkuset ciekawskich na pewnym z forum.
  • Przykra sprawa ale miszcz jest zwyklym glupolem. Miszczu, jak tam mocz z rana?
  • Ktos wczesniej napisal, ze zdjecia sa niesmaczne a "modelka" wrecz wyglada jak przy obieraniu ziemniakow i..... jest to jedynie sluszna ocena artyzmu tych zdjec. A facet jest chory psychicznie.
  • Bez względu jaką ta pani jest kobietą i jak postępuje takich rzeczy się nie robi.To świadczy tyko o Tobie. Skoro jest tak jak piszesz trzeba ją było najnormalnie w świeci zostawić i ułożyć sobie życie poswojemu,a nie robić taki cyrk.
  • Masz rację Icha. Problem w tym że ja o tym nie wiedziałem. O tym wszystkim dowiedziałem się już po rozstaniu i dowiaduję się nadal. W głowie się nie mieści. Napisałem o tym na stronie. Nie dość uważnie czytałaś. Co do cyrku, również masz rację. Przez pół roku piłem, nie mogłem się pozbierać, ale nawet do głowy mi nie przyszło żeby jej w jakiś sposób zaszkodzić, dopóki nie zobaczyłem że ona przychodzi do mojego sąsiada wykolejeńca, nieroba, pasożyta. W tym momencie przesadziła. Ale to jeszcze nie było powodem stworzenia strony. Właśnie po tym jak już wiedziałem że ona zadaje się z takim elementem, zacząłem przeprowadzać małe dochodzenie i dowiedziałem się o tym wszystkim. Najbardziej rozzłościł mnie fakt że zadawała się z takim brudnym ćpunem zarażonym HIV i żebrzącym pod kościołem. To do tej pory nie chce mi się pomieścić w głowie. To że ten cyrk dalej funkcjonuje, w tej chwili nie jest moją zasługą. Tak jak wcześniej wspomniałem, zawdzięczacie to wyłącznie dziennikarzom. A tak poza tym. Bez względu jaką jest, to takich rzeczy się nie robi? A takie rzeczy jak ona robiła i robi, to się robi? Ciekawe podejście.
Reklama