26-letni mężczyzna został zatrzymany chwilę po tym, jak uszkodził reklamowy baner. Gdy na miejsce przyjechali policjanci, mężczyzna próbował schować się w okolicznym sklepie spożywczym za regałem. Został zatrzymany. 26-latek nie był w stanie powiedzieć policjantom, co nim powodowało.
Zdarzenie miało miejsce około godz. 12 przy ul. 12-Lutego w Elblągu. Policyjny patrol natknął się na sytuację ulicznej kłótni. Wskazano im kierunek ucieczki mężczyzny, który tę kłótnię wywołał, a wcześniej uszkodził wiszący tam reklamowy baner.
Policjanci ruszyli za sprawcą do pobliskiego sklepu. Tam bowiem 26-latek widząc już policjantów, próbował dość nieudolnie ukryć się za sklepowym regałem. W konsekwencji został zatrzymany. Uszkodzony baner wyceniono na kwotę 2 tysięcy złotych. 26-latek nie umiał odpowiedzieć policjantom, dlaczego to zrobił. Teraz odpowie za zniszczenie mienia. Kodeks karny przewiduje za taki czyn karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ruszyli za sprawcą do pobliskiego sklepu. Tam bowiem 26-latek widząc już policjantów, próbował dość nieudolnie ukryć się za sklepowym regałem. W konsekwencji został zatrzymany. Uszkodzony baner wyceniono na kwotę 2 tysięcy złotych. 26-latek nie umiał odpowiedzieć policjantom, dlaczego to zrobił. Teraz odpowie za zniszczenie mienia. Kodeks karny przewiduje za taki czyn karę do 5 lat pozbawienia wolności.
kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu