Policjanci zatrzymali 15-latka, który od 21 września okradał karuzelę na terenie wesołego miasteczka przy ulicy Płk. Dąbka. Mateusz wynosił metalowe elementy transportowe, które chciał spieniężyć w punkcie skupu złomu. Po zatrzymaniu okazało się, że na swoim koncie ma dużo więcej czynów.
Po zgłoszeniu kradzieży przez właściciela karuzeli policjanci „mieli oko” na teren wesołego miasteczka.
- 15-letni Mateusz został zatrzymany wczoraj (29 września), gdy niósł metalowe Elementy – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Wartość skradzionych rzeczy właściciel wycenił na 1 080 zł.
- Podczas przesłuchania chłopak – dodaje Sawicki. - Okazało się, że w ciągu 8 miesięcy zdążył ukraść, między innymi: elementy płotu stadionu MOSIR przy ul. Krakusa, z terenu domków jednorodzinnych przy ulicy Wiślickiej i Topolowej ukradł elementy samochodowe i narzędzia, a z dwóch piwnic przy ulicy Wiślickiej ukradł kuchenkę elektryczną oraz silnik elektryczny. Ponadto uszkodził drzwi w gimnazjum przy Robotniczej. Policjanci udowodnili mu w sumie 10 czynów.
15-latek był wcześniej zatrzymywany za podobne kradzieże. O jego losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
- 15-letni Mateusz został zatrzymany wczoraj (29 września), gdy niósł metalowe Elementy – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Wartość skradzionych rzeczy właściciel wycenił na 1 080 zł.
- Podczas przesłuchania chłopak – dodaje Sawicki. - Okazało się, że w ciągu 8 miesięcy zdążył ukraść, między innymi: elementy płotu stadionu MOSIR przy ul. Krakusa, z terenu domków jednorodzinnych przy ulicy Wiślickiej i Topolowej ukradł elementy samochodowe i narzędzia, a z dwóch piwnic przy ulicy Wiślickiej ukradł kuchenkę elektryczną oraz silnik elektryczny. Ponadto uszkodził drzwi w gimnazjum przy Robotniczej. Policjanci udowodnili mu w sumie 10 czynów.
15-latek był wcześniej zatrzymywany za podobne kradzieże. O jego losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
A