
Wypadek kolejowy, który mógł mieć poważne konsekwencje, wydarzył się wczoraj wieczorem na odcinku kolejowym między Starym Polem (niem. Altfelde) a Malborkiem (niem. Marienburg). Planowo przyjeżdzający na nasz dworzec o godz. 21.34 pociąg osobowy jadący na trasie Królewiec (niem. Koenigsberg) - Gdańsk (niem. Danzig), który już przybył do Elbląga z opóźnieniem, wjechał na wspomnianej wyżej trasie w stado bydła, które opuściło pastwisko i znalazło się na torach kolejowych - pisała elbląska prasa we wrześniu 1902 r. O czym jeszcze pisała?
Osiem sztuk bydła zostało poważnie rannych, zabitych lub śmiertelnie rannych, a następnie leżało pod pociągiem i na torach. W wyniku zderzenia z bydłem lokomotywa doznała dość poważnych uszkodzeń, podczas gdy pociąg pozostał nieuszkodzony, a pasażerowie szczęśliwie wyszli z tego cało, odnosząc jedynie kilka silnych wstrząsów i przeżywając zwykły strach. Właściciel bydła poniósł podwójną stratę. Nie tylko stracił bydło, lecz także musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi za stworzenie zagrożenia dla transportu kolejowego (AZ, środa, 03.09.1902 r.).
Diamentowe gody
29 września diamentowe gody świętują państwo Sokołowscy, zamieszkali przy ulicy Św. Jakuba 3 (niem. Jakobstraße, dzisiejsza ulica Krótka). Para małżeńska będzie świętowała tego dnia 60 lat związku małżeńskiego. W roku 1892 para świętowała złote gody (AZ, wtorek, 02.09.1902 r.).
Wycieczka chórzystów do Gdańska i okolic
Chór istniejący przy fabryce Loeser und Wolff wybrał się wczoraj na organizowaną już od dawna wycieczkę do Gdańska (niem. Danzig) i okolic. Podróż, w której uczestniczyło około 150 osób, odbywała się w czasie burzowej ulewy, ale po przybyciu do Gdańska pogoda już dopisywała. Zabytki Gdańska oferowały wiele interesujących atrakcji. Kilka piosenek wykonanych na dworze Artusa wypadło bardzo dobrze. Następnie wycieczkowicze udali się do Oliwy. Na szczególną uwagę zasługują tu kunsztowne, zabytkowe organy, które są największymi w Niemczech. Po dłuższym pobycie w Sopocie (niem. Zoppot) uczestnicy wyprawy popłynęli parowcem do pięknie położonego Brzeźna (niem. Brösen), a potem wrócili do Gdańska. Członkowie chóru spędzili miło czas do odjazdu pociągu, który zabrał ich z powrotem do Elbląga, w gronie bliskich (AZ, wtorek, 02.09.1902 r.).
Nieszczęśliwy wypadek na karuzeli
W piątek pracownica fabryki Minna Rogalski z Mattendorf (dzisiejsza dzielnica Elbląga Na Stoku) uległa wypadkowi, gdy podczas korzystania z karuzeli ustawionej na Małym Placu Ćwiczeń jej lewa ręka wpadła w korbę, w wyniku czego została zmiażdżona. Dziewczyna została zabrana do lekarza. Dla właściciela karuzeli nieszczęśliwy wypadek może mieć konsekwencje prawne (AZ, środa, 03.09.1902 r.).
Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.