UWAGA!

Dawno temu w Elblągu… śpiewacy podróżowali parowcem

 Elbląg, Odpłynięcie parowca z przystani w przedwojennym Elblągu
Odpłynięcie parowca z przystani w przedwojennym Elblągu

Parowiec „Maria” wyczekiwał wczoraj w południe odświętnie oflagowany na aktywnych i biernych członków koła śpiewaczego „Liedertafel”, którzy spieszyli, by wziąć udział w śpiewaczej wyprawie do Kadyn. I gdy tylko minął akademicki kwadrans, wszyscy stawili się na miejscu zbiórki. A uczestników było dokładnie tylu, ile mała „Maria” mogła unieść na swoich niewielkich „barkach - tak pisała elbląska prasa w 1889 roku. Jak co tydzień przypominamy najważniejsze wydarzenia sprzed ponad stu lat w cyklu "Dawno temu w Elblągu".

Przy brzmieniu żwawej piosenki, którą aktywni członkowie zaśpiewali na przedzie statku, „Maria” wyruszyła w podróż. […] Około godz. 14 statek zacumował do Kadyn, gdzie czekał już na gości pięknie ozdobiony parowiec „Braunsberg”, który przywiózł ze sobą braniewskich i królewieckich śpiewaków. Ich podróż trwała dość długo ze względu na bardzo płytkie wody rzeki Pasłęki (niem. Passarge). Przybyli więc do Kadyn (niem. Cadinen) dopiero w południe i witali elblążan, rozkoszując się jeszcze obiadem. W związku z takim stanem rzeczy na propozycję przewodniczącego braniewskiego stowarzyszenia śpiewaków, pana Trinza, który przywitał przybyłych gości z Elbląga, zmieniono trochę program wycieczki i zamiast do pięknego lasu bukowego „Święte Echo” (niem. „Heilige Hallen”) powędrowano do Kadyn. Miejscowość tę odwiedziło tego dnia sporo gości z sąsiednich miejscowości. Prawa i lewa strona wiejskich ulic była zaparkowana przez rząd samochodów. I taki właśnie wesoły tłum przywitał koło śpiewacze Liedertafel, którego członkowie wmaszerowali do kadyńskiego lasu przy dźwiękach braniewskiej kapeli. […] Po obiedzie trzy stowarzyszenia ustawiły się w szeregu, dołączyli do nich też inni goście, by zamiejscowym pokazać piękne okolice. Najpierw wszyscy wdrapali się na wzgórze i dotarli do niezwykłego mauzoleum, gdzie rozkoszowano się widokiem ponad bujnymi koronami drzew i połyskującym w blasku słońca zalewem. Następnie powędrowano przez dzikie, romantyczne lasy biegnące za Kadynami i w końcu dotarto do ruin starego klasztoru […]. W końcu zmęczeni goście zobaczyli z daleka gościnne hale Pęklewa (niem. Panklau), gdzie czekał już na nich poczęstunek. […]. W podróż powrotną do Elbląga, która przebiegła w tak samo wesołym nastroju jak cały pobyt w Kadynach i Pęklewie, udano się o godz. 22 (AZ, wtorek, 09.07.1889 r.).
      
       Elbląskie budynki w rozbudowie?
      
W gazecie „Koenigsb. Hart. Ztg.” znajdujemy artykuł na temat elbląskich miejskich budynków, o których rozbudowie nasi abonenci z pewnością nie mają żadnego pojęcia. Korespondent tej gazety donosi w niej, co następuje: „W najbliższych dniach dojdzie do rozbudowy(??) ulicy Rycerskiej (niem. Friedrichstrasse), która ciągnie się od Vorberg aż po ulicę Królewiecką (niem. Koenigsbergerstrasse). Główną jej ozdobą (!!) ma być będąca właśnie w budowie szkoła vis a vis teatru i poddany przebudowie i rozbudowie ratusz. Ratusz ma zostać tak bardzo powiększony, że jego południowe skrzydło ma rozciągać się od Placu Słowiańskiego (niem. Friedrich Wilhelm Platz) aż po Duży Ogród Zabaw (niem. Grosser Lustgarten). Na czas budowy wszystkie biura ratusza zostaną przeniesione do leżącego w pobliżu byłego budynku szkoły dla dziewcząt. […]” (AZ, wtorek. 09.07.1889 r.).
      
       Odznaczenie elblążanina w Stuttgarcie
      
Pragniemy poinformować, że na stuttgarckiej wystawie dzieł sztuki wręczono nagrodę m.in. elblążaninowi rzeźbiarzowi nazwiskiem Gebauer za wykonaną przez niego stylową rzeźbę w drewnie przedstawiającą chłopkę z południowych Niemiec. Rzeźba ta została zakupiona przez dyrekcję muzeum w Stuttgarcie za wysoką kwotę. Fakt przyznania tej nagrody i zakupu rzeźby przez muzeum sprawiła, że ten zdolny młody mężczyzna dostał poważne zlecenie pracy w Gdańsku (niem. Danzig). Po wywiązaniu się ze zlecenia mężczyzna ma zamiar powrócić do Stuttgartu, by tam kontynuować naukę w zawodzie rzeźbiarza (AZ, środa, 10.07.1889 r.).
      
       Dobra wskazówka
      
Podczas gdy na rynku pracy poszukiwani są głównie rzemieślnicy różnych zawodów, w Gdańsku do pracy zgłosiło się 38 bezrobotnych osób, w tym głównie handlarzy i absolwentów szkół wyższych. Jest to dobra wskazówka dla rodziców, by wysyłali swoich synów na naukę konkretnych zawodów (AZ, środa, 10.07.1889 r.).
      
       Pies zaatakował małego chłopca
      
Dziś na ulicy płk. Dąbka (niem. Angerstrasse) mały chłopiec został zaatakowany przez dużego kundla, który ugryzł dziecko w nogę. Ugryzienie to może być niebezpieczne, ponieważ pies jest prawdopodobnie wściekły, a należy on do tutejszego stróża, który puścił psa samopas (AZ, środa, 10.07.1889 r.).
      
       Publikujemy teksty przypominające wydarzenia z roku 1889, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Altpreussische Zeitung".
tłum. dk

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama