Choinki jak co roku będzie można nabyć na placu Fryderyka Wilhelma (niem. Friedrich Wilhelm Platz, dzisiejszy plac Słowiański). Będą one w sprzedaży już od najbliższego poniedziałku. […] (AZ, wtorek, 15.12.1891 r.).
Policjant zmarł na tyfus
Wczoraj w tutejszym szpitalu diakonisek na tyfus zmarł sierżant policji August Persian, który pełnił służbę zaledwie od roku. Policjant był bardzo dokładnym i obowiązkowym urzędnikiem państwowym (AZ, sobota, 12.12.1891 r.).
Samobójstwo na Pływackiej
Wczoraj przed południem powiesił się w swoim mieszkaniu przy ulicy Pływackiej (niem. Zweite Niederstraße) na klamce od drzwi formierz Carl J. Mężczyzna zamknął się od wewnątrz. Powodem samobójstwa miała być kłótnia rodzinna. J. zostawił żonę i dwójkę dzieci. Miał 44 lata (AZ, sobota, 12.12.1891 r.).
Bożonarodzeniowy bazar na szczytny cel
W niedzielę o godz. 17. 30 w Resursie Mieszczańskiej odbędzie się bożonarodzeniowy bazar, z którego dochód zostanie przekazany czterem tutejszym przedszkolom. Oprócz wystawy i losowania w programie przewidziano także koncert, bufet, ruletkę, a stoły ozdobiono kwiatami. Ze względu na szczytny cel zachęcamy do licznego udziału w imprezie. Bilet wstępu kosztuje, dorośli 50 a dzieci 25 fenigów (AZ, niedziela, 13.12.1891 r.).
Chciał zastrzelić własną matkę
Pewien zamieszkały przy ulicy Nowowiejskiej (niem. Neuengutstraße) robotnik, wielokrotnie karany, przedwczoraj stał się „bohaterem” ekscesu. Mężczyzna oddał strzał z pistoletu w kierunku swojej matki, gdy ta nie chciała dać mu pieniędzy, ponieważ sama żyła w kiepskich warunkach. Tak było również kilka dni wcześniej, kiedy to też próbował zastrzelić matkę. Cale szczęście kobiecie nic się nie stało. Wszczęto już postępowanie w sprawie tego nieobliczalnego mężczyzny (AZ, niedziela,13.12.1891 r.).
Modlitwa o szczęśliwe rozwiązanie
Od najbliższej niedzieli w kościołach będziemy modlić się o szczęśliwe rozwiązanie dla księżnej, żony księcia Friedricha Leopolda [Joachim Karl Wilhelm Friedrich Leopold, książę Prus był zwany księciem Fryderykiem Leopoldem Pruskim Preußen, ur. 14 listopada 1865 w Berlinie; zm. 13 września 1931 w Krajance, gmina Złotów). Był szwagrem cesarza Wilhelma II, był pruskim generałem brygady. 24 czerwca 1889 roku książę Fryderyk Leopold poślubił w Berlinie księżną Luizę Zofię Schleswig-Holstein-Sonderburg-Augustenburg, siostrę niemieckiej cesarzowej Augusty Wiktorii, żony cesarza Wilhelma II. Para miała czworo dzieci: córkę Wiktorię Małgorzatę (1890–1923) oraz synów: Fryderyka Zygmunta (1891–1927), Fryderyka Karola (1893–1917) oraz Fryderyka Leopolda juniora (1895–1959) - Wikipedia] (AZ, wtorek, 15.12.1891 r.).
Nocna eskapada na Szkolnej
Dwaj stojący w konflikcie z prawem robotnicy w nocy z soboty na niedzielę na ulicy Szkolnej (niem. Schulstraße) byli sprawcami wielkiego skandalu. Mężczyźni z krzykiem walili w drzwi domu cieszącego się wątpliwą sławą, budząc przestraszonych sąsiadów. Podczas próby aresztowania sprawcy zwiali, rzucali przy tym kamieniami w kierunku goniących ich stróżów prawa, jednego z nich udało im się trafić. W sprawie tych dwóch rzezimieszków wszczęto już postępowanie karne (AZ, wtorek, 15.12.1891 r.).
Bójka na Giermków
Na ulicy Giermków (niem. Junkerstraße) wczoraj wieczorem doszło do bójki pomiędzy dwoma karanymi wcześniej robotnikami i obcym mężczyzną zamieszkałym w elbląskim schronisku. Prowodyrami byli robotnicy. Wyszli jednak na tym jak Zabłocki na mydle i zakrwawieni z krzykiem uciekli, gdzie pieprz rośnie (AZ, wtorek, 15.12.1891 r.).
Wczoraj w tutejszym szpitalu diakonisek na tyfus zmarł sierżant policji August Persian, który pełnił służbę zaledwie od roku. Policjant był bardzo dokładnym i obowiązkowym urzędnikiem państwowym (AZ, sobota, 12.12.1891 r.).
Samobójstwo na Pływackiej
Wczoraj przed południem powiesił się w swoim mieszkaniu przy ulicy Pływackiej (niem. Zweite Niederstraße) na klamce od drzwi formierz Carl J. Mężczyzna zamknął się od wewnątrz. Powodem samobójstwa miała być kłótnia rodzinna. J. zostawił żonę i dwójkę dzieci. Miał 44 lata (AZ, sobota, 12.12.1891 r.).
Bożonarodzeniowy bazar na szczytny cel
W niedzielę o godz. 17. 30 w Resursie Mieszczańskiej odbędzie się bożonarodzeniowy bazar, z którego dochód zostanie przekazany czterem tutejszym przedszkolom. Oprócz wystawy i losowania w programie przewidziano także koncert, bufet, ruletkę, a stoły ozdobiono kwiatami. Ze względu na szczytny cel zachęcamy do licznego udziału w imprezie. Bilet wstępu kosztuje, dorośli 50 a dzieci 25 fenigów (AZ, niedziela, 13.12.1891 r.).
Chciał zastrzelić własną matkę
Pewien zamieszkały przy ulicy Nowowiejskiej (niem. Neuengutstraße) robotnik, wielokrotnie karany, przedwczoraj stał się „bohaterem” ekscesu. Mężczyzna oddał strzał z pistoletu w kierunku swojej matki, gdy ta nie chciała dać mu pieniędzy, ponieważ sama żyła w kiepskich warunkach. Tak było również kilka dni wcześniej, kiedy to też próbował zastrzelić matkę. Cale szczęście kobiecie nic się nie stało. Wszczęto już postępowanie w sprawie tego nieobliczalnego mężczyzny (AZ, niedziela,13.12.1891 r.).
Modlitwa o szczęśliwe rozwiązanie
Od najbliższej niedzieli w kościołach będziemy modlić się o szczęśliwe rozwiązanie dla księżnej, żony księcia Friedricha Leopolda [Joachim Karl Wilhelm Friedrich Leopold, książę Prus był zwany księciem Fryderykiem Leopoldem Pruskim Preußen, ur. 14 listopada 1865 w Berlinie; zm. 13 września 1931 w Krajance, gmina Złotów). Był szwagrem cesarza Wilhelma II, był pruskim generałem brygady. 24 czerwca 1889 roku książę Fryderyk Leopold poślubił w Berlinie księżną Luizę Zofię Schleswig-Holstein-Sonderburg-Augustenburg, siostrę niemieckiej cesarzowej Augusty Wiktorii, żony cesarza Wilhelma II. Para miała czworo dzieci: córkę Wiktorię Małgorzatę (1890–1923) oraz synów: Fryderyka Zygmunta (1891–1927), Fryderyka Karola (1893–1917) oraz Fryderyka Leopolda juniora (1895–1959) - Wikipedia] (AZ, wtorek, 15.12.1891 r.).
Nocna eskapada na Szkolnej
Dwaj stojący w konflikcie z prawem robotnicy w nocy z soboty na niedzielę na ulicy Szkolnej (niem. Schulstraße) byli sprawcami wielkiego skandalu. Mężczyźni z krzykiem walili w drzwi domu cieszącego się wątpliwą sławą, budząc przestraszonych sąsiadów. Podczas próby aresztowania sprawcy zwiali, rzucali przy tym kamieniami w kierunku goniących ich stróżów prawa, jednego z nich udało im się trafić. W sprawie tych dwóch rzezimieszków wszczęto już postępowanie karne (AZ, wtorek, 15.12.1891 r.).
Bójka na Giermków
Na ulicy Giermków (niem. Junkerstraße) wczoraj wieczorem doszło do bójki pomiędzy dwoma karanymi wcześniej robotnikami i obcym mężczyzną zamieszkałym w elbląskim schronisku. Prowodyrami byli robotnicy. Wyszli jednak na tym jak Zabłocki na mydle i zakrwawieni z krzykiem uciekli, gdzie pieprz rośnie (AZ, wtorek, 15.12.1891 r.).
tłum. DK