Kilka statków pochodzących z kilońskiego (niem. Kiel) przedsiębiorstwa żeglugi parowców już od kilku tygodni przebywa w elbląskim porcie i nie może powrócić do domu. Jak mówią kapitanowie, nie będzie w wyniku przestoju żadnych strat, ponieważ w czasach wojny i tak nie ma nic do roboty (ENN, piątek, 18.09.1914 r.).
Zapotrzebowanie na mydło i ręczniki dla walczących
Podobnie jak przybywające na nasz dworzec oddziały żołnierzy potrzebują wszelkich datków darowanych przez naszą społeczność, równie mocno odczuwają potrzebę umycia się po długiej podróży. Zużycie ręczników i mydła jest obecnie bardzo duże, apelujemy więc, że istnieje w chwili obecnej zapotrzebowanie na te dwa produkty. Prosimy o dostarczanie mydła i ręczników do siedziby Czerwonego Krzyża. Mamy nadzieję, że prośba nasza spotka się z pozytywnym odzewem (ENN, czwartek, 17.09.1914 r.).
Śmierć podczas ucieczki
W pierwszych dniach zagrożenia Prus Wschodnich przez Rosjan pracownik kancelarii sądowej Sendler z Sępopola (niem. Schippenbeil) w okręgu Frydland (niem. Friedland, obecnie Prawdinsk – miejscowość około 43 km na południowy wschód od Królewca - Wikipedia) wraz żoną rzucił się do ucieczki. Przeszli przez Elbląg i udali się do Nowego Dworu Gdańskiego (niem. Tiegenhof) i zabawili tam kilka dni. Gdy w Prusach Wschodnich zrobiło się trochę spokojniej, pan Sendler zaczął myśleć o powrocie do ojczyzny. W drodze z Nowego Dworu do Elbląga poczuł się słabo i musiał zatrzymać się w naszym mieście. Po dwudniowym pobycie w szpitalu, mężczyzna zmarł we wtorek z powodu szybko postępującego zapalenia otrzewnej. Zostanie on pochowany jutro po południu na cmentarzu przy kościele Najświętszej Marii Panny (ENN, czwartek, 17.09.1914 r.).
Zmarł za ojczyznę
Robotnik Wilhelm Liedtke z Elbląga, chociaż nie poniósł śmierci na polu walki, tak samo poświęcił swoje życie za ojczyznę. Gdy wybuchła wojna został powołany do robót fortyfikacyjnych, podczas których nabawił się choroby. 14 września mężczyzna zmarł. Wczoraj został pochowany na cmentarzu przy kościele Najświętszej Marii Panny (ENN, piątek, 18.09.1914 r.).
Prosimy nie wyrzucać odpadów owocowych na chodniki!
Nieprzestrzeganie tego zakazu stało się przyczyną pewnego wypadku, który wydarzył się w miejscowości M. Pewien fryzjer poślizgnął się tam na wyrzuconym odpadzie po owocach i upadł tak nieszczęśliwie, że musiał szpitalnym wozem zostać odwieziony do domu (ENN, czwartek, 17.09.1914 r.).
Datek dla poszkodowanych w Prusach Wschodnich
Tajny radca Ziese i jego żona złożyli na ręce zarządcy Prus Wschodnich kwotę 50 000 marek. Kwota zostanie przeznaczona dla poszkodowanych podczas starć wojennych, zamieszkałych w Prusach Wschodnich (ENN, piątek, 18.09.1914 r.).
Datek wojenny w postaci 500 000 cygar
Prośba kronprinza (następca tronu) odnośnie zebrania dla żołnierzy jego armii dużej ilości tabaki i cygar i o możliwie jak najszybsze dostarczenie ich do siedziby naczelnego dowództwa, spotkała się z szybką reakcją społeczeństwa. Zaraz po zapoznaniu się z treścią książęcego telegramu właściciele firmy Loeser und Wolff, pani Kommerzienrat Loeser [tytuł nadawany osobom zasłużonym w świecie gospodarki niemieckiej, przyznawany w Niemczech do 1919 roku - Wikipedia], wysoki urzędnik [niem. Regierungsrat] Sommerguth z Berlina podarowali zarówno następcy tronu [Wilhelm von Preußen (ur. 6 maja 1882 w Poczdamie, zm. 20 lipca 1951 w Hechingen) – ostatni następca tronu (Kronprinz) Prus i Niemiec, syn cesarza Wilhelma II i Augusty Wiktorii von Schleswig-Holstein-Augustenburg – Wikipedia] jak i bohaterowi na Wschodzie, generałowi pułkownikowi (niem. Generaloberst) von Hindenburg [Paul von Hindenburg - (ur. 2 października 1847 w Poznaniu, zm. 2 sierpnia 1934 w Neudeck) – niemiecki wojskowy, feldmarszałek (Generalfeldmarschall) i polityk, w latach 1925-1934 Prezydent Rzeszy (Republiki Weimarskiej i w początkach III Rzeszy). Syn oficera pruskiego – Wikipedia] każdemu po 200 000 sztuk cygar przeznaczonych dla ubogich żołnierzy. Obaj dowódcy przyjęli podarunek z podziękowaniem. Cygara są już w drodze do siedzib naczelnego dowództwa. Poza tym firma przekazała również ponad 100 000 sztuk cygar poszczególnym siedzibom Czerwonego Krzyża w Belinie, Elblągu, Braniewie (niem. Braunsberg), Malborku (niem. Marienburg), Starogardzie Gdańskim (niem. Pr. Stargard) i Gdańsku (niem. Danzig). Również inni właściciele zakładów tytoniowych powinni pójść w ślad za wyżej wymienioną fabryką (ENN, sobota, 19.09.1914 r.).
Rycerz Krzyża Żelaznego
Porucznik Wagner (niem. Leutnat) […], były członek Elbląskiego Związku Sportowego został odznaczony Krzyżem Żelaznym. Również inny były elblążanin, który służy teraz w 134 Pułku Piechoty (niem. 134. Infanterie Regiment) w Getyndze (niem. Göttingen) gefrejter (w wojsku niemieckim stopień odpowiadający starszemu szeregowemu) Kurt Scheyer został uhonorowany podobnym odznaczeniem (ENN, środa, 23.09.1914 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia z 1914 roku, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Dziś wiadomości z września 1914. Przeglądamy stare numery „Elbinger Neueste Nachrichten”, korzystając ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej.
Podobnie jak przybywające na nasz dworzec oddziały żołnierzy potrzebują wszelkich datków darowanych przez naszą społeczność, równie mocno odczuwają potrzebę umycia się po długiej podróży. Zużycie ręczników i mydła jest obecnie bardzo duże, apelujemy więc, że istnieje w chwili obecnej zapotrzebowanie na te dwa produkty. Prosimy o dostarczanie mydła i ręczników do siedziby Czerwonego Krzyża. Mamy nadzieję, że prośba nasza spotka się z pozytywnym odzewem (ENN, czwartek, 17.09.1914 r.).
Śmierć podczas ucieczki
W pierwszych dniach zagrożenia Prus Wschodnich przez Rosjan pracownik kancelarii sądowej Sendler z Sępopola (niem. Schippenbeil) w okręgu Frydland (niem. Friedland, obecnie Prawdinsk – miejscowość około 43 km na południowy wschód od Królewca - Wikipedia) wraz żoną rzucił się do ucieczki. Przeszli przez Elbląg i udali się do Nowego Dworu Gdańskiego (niem. Tiegenhof) i zabawili tam kilka dni. Gdy w Prusach Wschodnich zrobiło się trochę spokojniej, pan Sendler zaczął myśleć o powrocie do ojczyzny. W drodze z Nowego Dworu do Elbląga poczuł się słabo i musiał zatrzymać się w naszym mieście. Po dwudniowym pobycie w szpitalu, mężczyzna zmarł we wtorek z powodu szybko postępującego zapalenia otrzewnej. Zostanie on pochowany jutro po południu na cmentarzu przy kościele Najświętszej Marii Panny (ENN, czwartek, 17.09.1914 r.).
Zmarł za ojczyznę
Robotnik Wilhelm Liedtke z Elbląga, chociaż nie poniósł śmierci na polu walki, tak samo poświęcił swoje życie za ojczyznę. Gdy wybuchła wojna został powołany do robót fortyfikacyjnych, podczas których nabawił się choroby. 14 września mężczyzna zmarł. Wczoraj został pochowany na cmentarzu przy kościele Najświętszej Marii Panny (ENN, piątek, 18.09.1914 r.).
Prosimy nie wyrzucać odpadów owocowych na chodniki!
Nieprzestrzeganie tego zakazu stało się przyczyną pewnego wypadku, który wydarzył się w miejscowości M. Pewien fryzjer poślizgnął się tam na wyrzuconym odpadzie po owocach i upadł tak nieszczęśliwie, że musiał szpitalnym wozem zostać odwieziony do domu (ENN, czwartek, 17.09.1914 r.).
Datek dla poszkodowanych w Prusach Wschodnich
Tajny radca Ziese i jego żona złożyli na ręce zarządcy Prus Wschodnich kwotę 50 000 marek. Kwota zostanie przeznaczona dla poszkodowanych podczas starć wojennych, zamieszkałych w Prusach Wschodnich (ENN, piątek, 18.09.1914 r.).
Datek wojenny w postaci 500 000 cygar
Prośba kronprinza (następca tronu) odnośnie zebrania dla żołnierzy jego armii dużej ilości tabaki i cygar i o możliwie jak najszybsze dostarczenie ich do siedziby naczelnego dowództwa, spotkała się z szybką reakcją społeczeństwa. Zaraz po zapoznaniu się z treścią książęcego telegramu właściciele firmy Loeser und Wolff, pani Kommerzienrat Loeser [tytuł nadawany osobom zasłużonym w świecie gospodarki niemieckiej, przyznawany w Niemczech do 1919 roku - Wikipedia], wysoki urzędnik [niem. Regierungsrat] Sommerguth z Berlina podarowali zarówno następcy tronu [Wilhelm von Preußen (ur. 6 maja 1882 w Poczdamie, zm. 20 lipca 1951 w Hechingen) – ostatni następca tronu (Kronprinz) Prus i Niemiec, syn cesarza Wilhelma II i Augusty Wiktorii von Schleswig-Holstein-Augustenburg – Wikipedia] jak i bohaterowi na Wschodzie, generałowi pułkownikowi (niem. Generaloberst) von Hindenburg [Paul von Hindenburg - (ur. 2 października 1847 w Poznaniu, zm. 2 sierpnia 1934 w Neudeck) – niemiecki wojskowy, feldmarszałek (Generalfeldmarschall) i polityk, w latach 1925-1934 Prezydent Rzeszy (Republiki Weimarskiej i w początkach III Rzeszy). Syn oficera pruskiego – Wikipedia] każdemu po 200 000 sztuk cygar przeznaczonych dla ubogich żołnierzy. Obaj dowódcy przyjęli podarunek z podziękowaniem. Cygara są już w drodze do siedzib naczelnego dowództwa. Poza tym firma przekazała również ponad 100 000 sztuk cygar poszczególnym siedzibom Czerwonego Krzyża w Belinie, Elblągu, Braniewie (niem. Braunsberg), Malborku (niem. Marienburg), Starogardzie Gdańskim (niem. Pr. Stargard) i Gdańsku (niem. Danzig). Również inni właściciele zakładów tytoniowych powinni pójść w ślad za wyżej wymienioną fabryką (ENN, sobota, 19.09.1914 r.).
Rycerz Krzyża Żelaznego
Porucznik Wagner (niem. Leutnat) […], były członek Elbląskiego Związku Sportowego został odznaczony Krzyżem Żelaznym. Również inny były elblążanin, który służy teraz w 134 Pułku Piechoty (niem. 134. Infanterie Regiment) w Getyndze (niem. Göttingen) gefrejter (w wojsku niemieckim stopień odpowiadający starszemu szeregowemu) Kurt Scheyer został uhonorowany podobnym odznaczeniem (ENN, środa, 23.09.1914 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia z 1914 roku, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Dziś wiadomości z września 1914. Przeglądamy stare numery „Elbinger Neueste Nachrichten”, korzystając ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej.
tłum. DK