Dzisiaj przed południem na tutejszym targu pewnemu zamieszkałemu na Zawadzie (niem. Pangitz-Kolonie) robotnikowi policja zarekwirowała sporą liczbę mioteł z brzozy, ponieważ ten nie potrafił wykazać, jakiego one są pochodzenia, czy zostały legalnie zdobyte (AZ, niedziela, 09.03.1890 r.).
Teresa Carreno wystąpi w Elblągu
Berlińskie gazety zachwalają talent artystki, której będziemy mieli okazję posłuchać w Elblągu w następny czwartek. 2. grudnia „Nationale Zeitung” tak wypowiada się o artystce: „Wszystko, co artystka zagra, przemawia do serca słuchaczy […]. W jej naturze tkwi coś dziewiczego i po prostu wielkiego, coś, co rzadko spotyka się u naszych wirtuozów.” „Die Allgemeine Musik-Zeitung” tak napisała 22. listopada: „Już dawno nie słyszałem pianistki, która by mnie tak zafascynowała, jak Teresa Carreno. Jest to niezależna osobowość pośród wielu przeciętnych pianistów […]. „ [Maria Teresa Carreño – ur. 22. grudnia 1853 roku w Caracas w Wenezueli, zm. 12. czerwca 1917 roku w Nowym Jorku w Stanach Zjednoczonych) – była wenezuelską pianistką, śpiewaczką i kompozytorką – Wikipedia] (AZ, sobota, 08.03.1890 r.).
Z urzędu stanu cywilnego
W miesiącu lutym zanotowano 93 urodzenia (46 chłopców i 47 dziewczynek), trzy zgony przy narodzinach (jeden chłopiec i dwie dziewczynki), 124 zgonów (66 mężczyzn i 58 kobiety). Zawarto 23 związki małżeńskie (AZ, sobota, 08.03.1890 r.).
O występie Teresy Carreno ciąg dalszy
O pianistce, Teresie Carreno, która da u nas koncert w następny czwartek, dowiedzieliśmy się kilku interesujących szczegółów: artystka urodziła się w Caracas w Wenezueli jako córka tamtejszego ministra finansów. Już jako ośmiolatka występowała w największych miastach Ameryki jako cudowne dziecko, a potem pobierała naukę grania na paninie u Georga Matthiasa, ucznia Chopina oraz u znanego w Ameryce Louisa Gottschalka. Pani Carreno przez ostatnie kilka lat swojej kariery koncertowała w całej Północnej i Południowej Ameryce. Wystąpiła także w Paryżu. Wszędzie genialna pianistka święciła tryumfy. Także w Berlinie jej koncert zdobył wielki rozgłos (AZ, niedziela, 09.03.1890 r.).
Kradzieże
Przedwczoraj po południu podczas żebrania dwójka małych dzieci ukradła z otwartego przedsionka mieszkania należącego do zamieszkałej na Grochowskiej (niem. Grubenhagen) praczki prześcieradło. Dzieci zostały jednak od razu złapane, a zdobycz odebrana. […]. Z kolei dziś przed południem złapano zamieszkałego przy ulicy Zamkowej (niem. Burgstrasse) czeladnika szewskiego, po tym jak wielokrotnie kradł swojemu zamieszkałemu przy ulicy Rybackiej (niem. Fischerstrasse) pracodawcy z jego otwartego sklepu obuwniczego obuwie (AZ, niedziela, 09.03.1890 r.).
Sprzedaż „Angielskiego Domu”
„Angielski Dom” (niem. das „Englische Haus”) został wczoraj sprzedany bez przetargu za 33 tys. marek przez pana Ehrhardta panu F. Hube, zamieszkałemu przy ulicy Bednarskiej 3 (niem. Spierngstrasse). Przejęcie budynku nastąpi pierwszego kwietnia. Jak słyszeliśmy, nowy właściciel ma zamiar zupełnie przebudować budynek i urządzić w nim sklepy i mieszkania. Dobrze by było, by leżąca naprzeciwko stajnia również wkrótce została przez miasto sprzedana w celu jej wyburzenia (AZ, niedziela, 09.03.1890 r.).
Kradzież drzew
Przedwczoraj wieczorem przyłapano pewnego mężczyznę z Zawady (niem. Pangritz-Kolonie), jak ten ścinał cztery wierzby przy ulicy Dolnej (niem. Dritte Niederstrasse), chcąc je ukraść. Podobnież przy ulicy Browarnej (niem. Lange Niederstrasse) ubiegłej nocy ukradziono topolę (AZ, wtorek, 11.03.1890 r.).
Egzamin maturalny w Królewskim Gimnazjum
Dziś w Królewskim Gimnazjum pod przewodnictwem prowincjonalnego radcy szkolnego Kruse rozpoczął się egzamin maturalny, do którego przystąpiło piętnastu abiturientów i jeden uczeń spoza szkoły. Ponieważ na egzaminie pisemnym bardzo dobrze wypadło pięciu maturzystów: Sauffe, Gronau, Steinbrueck, Kroschinski i Becker, zostali oni zwolnieni z egzaminu pisemnego (AZ, wtorek, 11.03.1890 r.).
Odciął grzywy i ogony
Pewien zamieszkały przy ulicy Szopy Wapiennej (niem. Kalkscheunstrasse – dzisiejsza Wapienna) handlarz końmi doznał niedawno poważnych strat. Ktoś odciął kilku jego koniom grzywy i ogony i ukradł je. Złodzieja schwytano. Okazał się nim pewien tutejszy wcześniej już karany mężczyzna (AZ, wtorek, 11.03.1890 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia z roku 1890, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Elbinger Zeitung und Elbinger Anzeigen".
Berlińskie gazety zachwalają talent artystki, której będziemy mieli okazję posłuchać w Elblągu w następny czwartek. 2. grudnia „Nationale Zeitung” tak wypowiada się o artystce: „Wszystko, co artystka zagra, przemawia do serca słuchaczy […]. W jej naturze tkwi coś dziewiczego i po prostu wielkiego, coś, co rzadko spotyka się u naszych wirtuozów.” „Die Allgemeine Musik-Zeitung” tak napisała 22. listopada: „Już dawno nie słyszałem pianistki, która by mnie tak zafascynowała, jak Teresa Carreno. Jest to niezależna osobowość pośród wielu przeciętnych pianistów […]. „ [Maria Teresa Carreño – ur. 22. grudnia 1853 roku w Caracas w Wenezueli, zm. 12. czerwca 1917 roku w Nowym Jorku w Stanach Zjednoczonych) – była wenezuelską pianistką, śpiewaczką i kompozytorką – Wikipedia] (AZ, sobota, 08.03.1890 r.).
Z urzędu stanu cywilnego
W miesiącu lutym zanotowano 93 urodzenia (46 chłopców i 47 dziewczynek), trzy zgony przy narodzinach (jeden chłopiec i dwie dziewczynki), 124 zgonów (66 mężczyzn i 58 kobiety). Zawarto 23 związki małżeńskie (AZ, sobota, 08.03.1890 r.).
O występie Teresy Carreno ciąg dalszy
O pianistce, Teresie Carreno, która da u nas koncert w następny czwartek, dowiedzieliśmy się kilku interesujących szczegółów: artystka urodziła się w Caracas w Wenezueli jako córka tamtejszego ministra finansów. Już jako ośmiolatka występowała w największych miastach Ameryki jako cudowne dziecko, a potem pobierała naukę grania na paninie u Georga Matthiasa, ucznia Chopina oraz u znanego w Ameryce Louisa Gottschalka. Pani Carreno przez ostatnie kilka lat swojej kariery koncertowała w całej Północnej i Południowej Ameryce. Wystąpiła także w Paryżu. Wszędzie genialna pianistka święciła tryumfy. Także w Berlinie jej koncert zdobył wielki rozgłos (AZ, niedziela, 09.03.1890 r.).
Kradzieże
Przedwczoraj po południu podczas żebrania dwójka małych dzieci ukradła z otwartego przedsionka mieszkania należącego do zamieszkałej na Grochowskiej (niem. Grubenhagen) praczki prześcieradło. Dzieci zostały jednak od razu złapane, a zdobycz odebrana. […]. Z kolei dziś przed południem złapano zamieszkałego przy ulicy Zamkowej (niem. Burgstrasse) czeladnika szewskiego, po tym jak wielokrotnie kradł swojemu zamieszkałemu przy ulicy Rybackiej (niem. Fischerstrasse) pracodawcy z jego otwartego sklepu obuwniczego obuwie (AZ, niedziela, 09.03.1890 r.).
Sprzedaż „Angielskiego Domu”
„Angielski Dom” (niem. das „Englische Haus”) został wczoraj sprzedany bez przetargu za 33 tys. marek przez pana Ehrhardta panu F. Hube, zamieszkałemu przy ulicy Bednarskiej 3 (niem. Spierngstrasse). Przejęcie budynku nastąpi pierwszego kwietnia. Jak słyszeliśmy, nowy właściciel ma zamiar zupełnie przebudować budynek i urządzić w nim sklepy i mieszkania. Dobrze by było, by leżąca naprzeciwko stajnia również wkrótce została przez miasto sprzedana w celu jej wyburzenia (AZ, niedziela, 09.03.1890 r.).
Kradzież drzew
Przedwczoraj wieczorem przyłapano pewnego mężczyznę z Zawady (niem. Pangritz-Kolonie), jak ten ścinał cztery wierzby przy ulicy Dolnej (niem. Dritte Niederstrasse), chcąc je ukraść. Podobnież przy ulicy Browarnej (niem. Lange Niederstrasse) ubiegłej nocy ukradziono topolę (AZ, wtorek, 11.03.1890 r.).
Egzamin maturalny w Królewskim Gimnazjum
Dziś w Królewskim Gimnazjum pod przewodnictwem prowincjonalnego radcy szkolnego Kruse rozpoczął się egzamin maturalny, do którego przystąpiło piętnastu abiturientów i jeden uczeń spoza szkoły. Ponieważ na egzaminie pisemnym bardzo dobrze wypadło pięciu maturzystów: Sauffe, Gronau, Steinbrueck, Kroschinski i Becker, zostali oni zwolnieni z egzaminu pisemnego (AZ, wtorek, 11.03.1890 r.).
Odciął grzywy i ogony
Pewien zamieszkały przy ulicy Szopy Wapiennej (niem. Kalkscheunstrasse – dzisiejsza Wapienna) handlarz końmi doznał niedawno poważnych strat. Ktoś odciął kilku jego koniom grzywy i ogony i ukradł je. Złodzieja schwytano. Okazał się nim pewien tutejszy wcześniej już karany mężczyzna (AZ, wtorek, 11.03.1890 r.).
Publikujemy teksty przypominające wydarzenia z roku 1890, dziejące się w naszym mieście i okolicach. Przejrzeliśmy już numery „Elbinger Neueste Nachrichten” i „Elbinger Tageblatt” ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej, teraz sięgamy do "Elbinger Zeitung und Elbinger Anzeigen".
tłum. DK