W roku 1954 przyrost naturalny wynosił w Elblągu 4,6 proc., podczas gdy przeciętna dla całej Polski 2,9 proc. Również i dziś Elbląg jest w skali krajowej na jednym z pierwszych miejsc w tym względzie, informował Dziennik Bałtycki z 12 maja 1959 r.
Jaka jest tego przyczyna? Niektórzy dopatrywali się jej w… nadmiernej konsumpcji alkoholu, lecz mnie się zdaje, że przyczyna leży gdzie indziej.
Otóż wyczytałem w prasie, że pewne miasteczko francuskie na dalekiej prowincji pobiło rekordy naturalnego przyrostu ludności, tak że zwróciło to uwagę kół naukowych. Ekipa ekspertów udała się na miejsce aby zbadać źródła fenomenu.
Mieszkańcy miasteczka dali następujące wytłumaczenie” Ekspres, który gwiżdżąc mija miasteczko o godz. 5.36, wyrywa wszystkich ze snu. Jest za późno, żeby na powrót zasnąć, a za wcześnie by wstać do pracy. Trzecia możliwość… daje o sobie znać w statystykach urodzin”.
Czyżby więc elbląska „ciuchcia”, przejeżdżająca przez miasto kilkakrotnie w ciągu doby, a w tym również w nocy, miała jakiś związek z wysokim przyrostem naturalnym w naszym mieście?
Otóż wyczytałem w prasie, że pewne miasteczko francuskie na dalekiej prowincji pobiło rekordy naturalnego przyrostu ludności, tak że zwróciło to uwagę kół naukowych. Ekipa ekspertów udała się na miejsce aby zbadać źródła fenomenu.
Mieszkańcy miasteczka dali następujące wytłumaczenie” Ekspres, który gwiżdżąc mija miasteczko o godz. 5.36, wyrywa wszystkich ze snu. Jest za późno, żeby na powrót zasnąć, a za wcześnie by wstać do pracy. Trzecia możliwość… daje o sobie znać w statystykach urodzin”.
Czyżby więc elbląska „ciuchcia”, przejeżdżająca przez miasto kilkakrotnie w ciągu doby, a w tym również w nocy, miała jakiś związek z wysokim przyrostem naturalnym w naszym mieście?
oprac. Olaf B.