UWAGA!

Jest już dwoje oczu!

Pisaliśmy w swoim czasie o fatalnej przygodzie pewnego elblążanina, który w kiszce pasztetowej znalazł… kompletne oko wieprzowe, informował Głos Elbląga z 11 września 1957 r.

Obecnie, pocieszyć możemy nieszczęsnego odbiorcę wyrobów, produkowanych przez elbląskie Zakłady Mięsne, iż ma towarzysza niedoli. Przed kilku dniami mianowicie, inny obywatel również natrafił w kiełbasie na identyczne oko.
     Wobec powyższego, pytamy uprzejmie dyrekcję sławetnej instytucji z ul. Żeromskiego, kiedy wreszcie fakty te otworzą jej własne oczy na nieprawdopodobne przygody, spotykające konsumentów w związku z działalnością Zakładów Mięsnych?
     Czy może mamy liczyć tylko na oczy, z przeproszeniem, świńskie?
oprac. Olaf B.

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama