Spółdzielnia "Solidarność" posiada dwadzieścia sześć wyszkolonych fryzjerek, które pracują w dziale męskim i wszystkie już zdały egzaminy czeladnicze. Szkolenie przechodzi dalszych osiem dziewcząt, informował Dziennik Bałtycki z 23 października 1956 r.
Przypominam sobie, że gdy spółdzielnia Fryzjerów "Solidarność" w Elblągu postanowiła szkolić kobiety na fryzjerów, olbrzymia większość mężczyzn nie była zachwycona tym projektem. Po prostu strach było patrzeć jak młoda dziewczyna wywijała ostrą brzytwą. Człowiek przymykał z przerażeniem oczy i z duszą na ramieniu czekał na koniec "operacji".
Dzisiaj sytuacja zmieniła się i nie przesadzą mówiąc, że mężczyźni wolą, aby goiły ich kobiety. Najlepszym tego dowodem jest fakt, że kobiety - fryzjerzy nie mogą narzekać na brak klientów, a taka np. Irena Araś z punktu nr 7 przy ul. Armii czerwonej nie ma ani chwili wypoczynku. Warto podkreślić, że jest ona najlepszą i najbardziej uprzejmą fryzjerką w dziale męskim.
Obecnie Spółdzielnia "Solidarność" posiada dwadzieścia sześć wyszkolonych fryzjerek, które pracują w dziale męskim i wszystkie już zdały egzaminy czeladnicze. Szkolenie przechodzi dalszych osiem dziewcząt.
Na marginesie jedno życzenie. Warto, aby niektórzy fryzjerzy - mężczyźni nauczyli się od swoich koleżanek po fachu przestrzegania czystości.
Dzisiaj sytuacja zmieniła się i nie przesadzą mówiąc, że mężczyźni wolą, aby goiły ich kobiety. Najlepszym tego dowodem jest fakt, że kobiety - fryzjerzy nie mogą narzekać na brak klientów, a taka np. Irena Araś z punktu nr 7 przy ul. Armii czerwonej nie ma ani chwili wypoczynku. Warto podkreślić, że jest ona najlepszą i najbardziej uprzejmą fryzjerką w dziale męskim.
Obecnie Spółdzielnia "Solidarność" posiada dwadzieścia sześć wyszkolonych fryzjerek, które pracują w dziale męskim i wszystkie już zdały egzaminy czeladnicze. Szkolenie przechodzi dalszych osiem dziewcząt.
Na marginesie jedno życzenie. Warto, aby niektórzy fryzjerzy - mężczyźni nauczyli się od swoich koleżanek po fachu przestrzegania czystości.
oprac. Olaf B.