Rewolucyjna grupa młodzieży powstała w elbląskim szpitalu, informował Elbląski Głos Wybrzeża z 30 listopada 1956 r.
We wszystkich zakładach pracy, instytucjach, szkołach, wsiach i miastach odbywają się ostatnio zebrania, na których młodzież zrywa ze starymi formami pracy ZMP i tworzy nowe młodzieżowe grupy rewolucyjne. Ostatnio powstała taka grupa rewolucyjna młodzieży przy Wojskowym Szpitalu w Elblągu.
Zasadniczy tron grupy stanowiły młode pielęgniarki. Komenda szpitala może być dumna, że posiada pracownice tak pełne zapału i entuzjazmu.
Grupa rewolucyjna przystąpiła do pracy z gotowym programem.
- Odrzucamy wszystko to – czytamy w programie – co w przeszłości było złe i hamowało marsz do demokratyzacji kraju. W pracy swej wcielać będziemy doniosłe uchwały VIII Plenum KC PZPR. Uważamy, że w naszych szeregach jest miejsce tylko dla tych, którzy szczerze i nieugięcie pragną walczyć z wszelkimi przejawami zła oraz wykazują silną wolę budowy takiej organizacji, która byłaby w stanie doprowadzić do końca słuszne postulaty wysuwane przez młodzież. Nie ma w naszych szeregach miejsc dla ludzi biernych, bezideowych i dlatego pozostawiamy im drogę wolną do odejścia z naszych szeregów.
Domagamy się od komendy szpitala niezwłocznego załatwienia słusznych postulatów wysuwanych przez młodzież na zebraniach . Wypowiadamy zarazem nieubłagalną walkę autorytetom, noszącym charakter fotelowych krzewicieli socjalizmu.
Na najbliższy okres postulujemy następujące żądania:
- usprawnienia działalności rady miejscowej; stworzenia należytych warunków do pracy kulturalno-oświatowej;
- sprawiedliwego rozdziału nagród; rozwiązania kwestii mieszkaniowej dla sióstr mających nakazy pracy oraz zainteresowania się warunkami bytowymi i mieszkalnymi personelu szpitala;
- poczynienia kroków w kierunku unormowania stosunków pomiędzy personelem pomocniczym i lekarzami.
W realizacji swych postulatów liczymy na własne siły i pomoc partii.
Od sformułowania żądań, mających na celu poprawę warunków bytowych personelu szpitala, rozpoczęła pracę rewolucyjna grupa młodzieży ze szpitala w Elblągu. Należy życzyć jej, aby z równym uporem biła się o wewnętrzne przemiany w łonie samej organizacji, których wprowadzenie pozwoli młodzieży odegrać rolę prawdziwej awangardy postępu.
Zasadniczy tron grupy stanowiły młode pielęgniarki. Komenda szpitala może być dumna, że posiada pracownice tak pełne zapału i entuzjazmu.
Grupa rewolucyjna przystąpiła do pracy z gotowym programem.
- Odrzucamy wszystko to – czytamy w programie – co w przeszłości było złe i hamowało marsz do demokratyzacji kraju. W pracy swej wcielać będziemy doniosłe uchwały VIII Plenum KC PZPR. Uważamy, że w naszych szeregach jest miejsce tylko dla tych, którzy szczerze i nieugięcie pragną walczyć z wszelkimi przejawami zła oraz wykazują silną wolę budowy takiej organizacji, która byłaby w stanie doprowadzić do końca słuszne postulaty wysuwane przez młodzież. Nie ma w naszych szeregach miejsc dla ludzi biernych, bezideowych i dlatego pozostawiamy im drogę wolną do odejścia z naszych szeregów.
Domagamy się od komendy szpitala niezwłocznego załatwienia słusznych postulatów wysuwanych przez młodzież na zebraniach . Wypowiadamy zarazem nieubłagalną walkę autorytetom, noszącym charakter fotelowych krzewicieli socjalizmu.
Na najbliższy okres postulujemy następujące żądania:
- usprawnienia działalności rady miejscowej; stworzenia należytych warunków do pracy kulturalno-oświatowej;
- sprawiedliwego rozdziału nagród; rozwiązania kwestii mieszkaniowej dla sióstr mających nakazy pracy oraz zainteresowania się warunkami bytowymi i mieszkalnymi personelu szpitala;
- poczynienia kroków w kierunku unormowania stosunków pomiędzy personelem pomocniczym i lekarzami.
W realizacji swych postulatów liczymy na własne siły i pomoc partii.
Od sformułowania żądań, mających na celu poprawę warunków bytowych personelu szpitala, rozpoczęła pracę rewolucyjna grupa młodzieży ze szpitala w Elblągu. Należy życzyć jej, aby z równym uporem biła się o wewnętrzne przemiany w łonie samej organizacji, których wprowadzenie pozwoli młodzieży odegrać rolę prawdziwej awangardy postępu.
oprac. Olaf B.