Już od samego rana w dniu 1 maja przez udekorowane czerwonymi i biało-czerwonymi flagami ulice – płynęły tłumy mieszkańców zmierzających w kierunku boiska przy ul. Grunwaldzkiej, gdzie miał się odbyć wiec 1-majowy, informował Głos Elbląga z 2 maja 1957 r.
Uroczystości 1-majowe w Elblągu zapoczątkowało ognisko harcerskie zorganizowane dla całego społeczeństwa przez harcerzy Hufca Elbląskiego. Pomimo złych warunków atmosferycznych na placu przy ul. Grunwaldzkiej zebrało się około 2 tysięcy mieszkańców miasta. „Płonie ognisko i szumią knieje”… - niosła się pieśń harcerska. Pokazy, piosenki, płonące ognisko z tysiącem bijących w niebo iskier – i na zakończenie niespodzianka. Piękne czerwone, żółte, zielone rakiety, oświetlające ognisko i zebranych, zakończyły otwarcie uroczystości 1-majowej.
xxx
Już od samego rana w dniu 1 maja przez udekorowane czerwonymi i biało-czerwonymi flagami ulice – płynęły tłumy mieszkańców zmierzających w kierunku boiska przy ul. Grunwaldzkiej, gdzie miał się odbyć wiec 1-majowy.
Zwartymi szeregami ze sztandarami szli pracownicy „Zamechu”, browaru, elektrowni i innych miejscowych zakładów pracy. Poprzedzane biciem werbli i donośnym dźwiękiem fanfar szły zielonoszare szeregi harcerskie. Barwne kostiumy zespołów artystycznych przeplatały się z białymi fartuchami pracownic służby zdrowia. Ze wszystkich ulic miasta płynęły tłumy mieszkańców z rodzinami, z dziećmi.
Huczne oklaski około 30 tysięcznego tłumu mieszkańców powitały przemówienie I sekretarza Elbląskiego Komitetu PZPR – tow. Stanisława Grzywny. W imieniu SD przemawiał Alfred Sierny, ZSL reprezentował na mównicy Bolesław Leszkowski.
Liczne imprezy sportowe oraz trwające do późnych godzin zabawy ludowe zakończyły obchód święta 1 Maja w robotniczym Elblągu.
xxx
Już od samego rana w dniu 1 maja przez udekorowane czerwonymi i biało-czerwonymi flagami ulice – płynęły tłumy mieszkańców zmierzających w kierunku boiska przy ul. Grunwaldzkiej, gdzie miał się odbyć wiec 1-majowy.
Zwartymi szeregami ze sztandarami szli pracownicy „Zamechu”, browaru, elektrowni i innych miejscowych zakładów pracy. Poprzedzane biciem werbli i donośnym dźwiękiem fanfar szły zielonoszare szeregi harcerskie. Barwne kostiumy zespołów artystycznych przeplatały się z białymi fartuchami pracownic służby zdrowia. Ze wszystkich ulic miasta płynęły tłumy mieszkańców z rodzinami, z dziećmi.
Huczne oklaski około 30 tysięcznego tłumu mieszkańców powitały przemówienie I sekretarza Elbląskiego Komitetu PZPR – tow. Stanisława Grzywny. W imieniu SD przemawiał Alfred Sierny, ZSL reprezentował na mównicy Bolesław Leszkowski.
Liczne imprezy sportowe oraz trwające do późnych godzin zabawy ludowe zakończyły obchód święta 1 Maja w robotniczym Elblągu.
oprac. Olaf B.