Ciekawie rozwija się praca klubu konwersacji języka angielskiego zainteresowani zbierają się przy kawie, szachach, i rozmawiają tylko po angielsku, informował Głos Elbląga z 12 czerwca 1963 r.
Działalność kulturalna prowadzona przez zespoły elbląskiego Domu Kultury im. K. Jagiellończyka, staje się coraz wszechstronniejsza. Ciekawie rozwija się praca klubu konwersacji języka angielskiego zainteresowani zbierają się przy kawie, szachach, i rozmawiają tylko po angielsku. Za każde słowo po polsku płaci się 50 groszy kary, która przeznaczona jest na kawę dla uczestników klubu. Chcąc pomóc „Anglikom”, kierownictwo EDK nawiązało kontakt z Międzynarodowym klubem książki i Prasy w Gdyni który będzie dostarczać czasopisma brytyjskie.
Nie można natomiast skompletować zespołu francuskiego, niemieckiego i rosyjskiego.
Obecnie Elbląski Dom Kultury nie dysponuje ani jednym pomieszczeniem, w którym by nie pracowała jakaś sekcja. W sumie gromadzą one setki osób, które znalazły sposób kulturalnego i pożytecznego spędzenia czasu.
Nie można natomiast skompletować zespołu francuskiego, niemieckiego i rosyjskiego.
Obecnie Elbląski Dom Kultury nie dysponuje ani jednym pomieszczeniem, w którym by nie pracowała jakaś sekcja. W sumie gromadzą one setki osób, które znalazły sposób kulturalnego i pożytecznego spędzenia czasu.
oprac. Olaf B.