Nadeszły długie zimowe wieczory, trzeba umożliwić młodzieży spędzanie wolnych od pracy chwil przy kulturalnej rozrywce, informował Elbląski Głos Wybrzeża z 30 listopada 1955 r.
W domu Młodego Robotnika Elbląskich Zakładów Przemysłu Terenowego Materiałów Budowlanych w Suchaczu znajduje się świetlica. Tak właśnie nazywa się pomieszczenie, które swym wyglądem przypomina raczej składnicę odpadków użytkowych.
Znaleźć tam można m. in. pianino, stół ping-pongowy, 1-Majowa gazetkę ścienną – wszystko dokładnie pokryte grubą warstwą kurzu. Obraz dopełnia od niepamiętnych czasów nie zamiatana podłoga i porozrzucane na stołach puszki po konserwach.
Nadeszły długie zimowe wieczory, trzeba umożliwić młodzieży spędzanie wolnych od pracy chwil przy kulturalnej rozrywce. Sprawą tą powinna zająć się niezwłocznie dyrekcja zakładów w Suchaczu i rada zakładowa.
Znaleźć tam można m. in. pianino, stół ping-pongowy, 1-Majowa gazetkę ścienną – wszystko dokładnie pokryte grubą warstwą kurzu. Obraz dopełnia od niepamiętnych czasów nie zamiatana podłoga i porozrzucane na stołach puszki po konserwach.
Nadeszły długie zimowe wieczory, trzeba umożliwić młodzieży spędzanie wolnych od pracy chwil przy kulturalnej rozrywce. Sprawą tą powinna zająć się niezwłocznie dyrekcja zakładów w Suchaczu i rada zakładowa.
oprac. Olaf B.