... chciałoby się dojść do domków - baraków położonych przy ul. Ogólnej w Elblągu, a tymczasem nikomu chyba się to nie uda - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 9 marca 1967 roku.
Dlaczego? Bo budyneczki te otacza wokół jeszcze nie uporządkowany teren, pełen wybojów. Teren ten zamienia się w czasie deszczu oraz wiosennych roztopów we wcale pokaźne bajorko, które nie można przebyć w żaden sposób wspomnianą już suchą stopą.
Nie trzeba tu chyba przypominać, że wiosna już za pasem, a więc rychłe ułożenie chodnika do baraków jest niezbędne. Chodniczek był wprawdzie zapowiadany już dawno, ale wykonawcy tych robót jakoś się spóźniają. Wiosna natomiast - jak przepowiada aura - w tym roku na pewno się nie spóźni.
Nie trzeba tu chyba przypominać, że wiosna już za pasem, a więc rychłe ułożenie chodnika do baraków jest niezbędne. Chodniczek był wprawdzie zapowiadany już dawno, ale wykonawcy tych robót jakoś się spóźniają. Wiosna natomiast - jak przepowiada aura - w tym roku na pewno się nie spóźni.
(m)