
W okresie przedświątecznym notuje się wzmożony ruch kupujących nie tylko w sklepach spożywczych, ale także i w księgarniach - czytamy w Dzienniku Bałtyckim z 24 grudnia 1964 roku.
Jak każe tradycja święta - to okres dawania sobie prezentów, choćby tych najskromniejszych, będących dowodem pamięci i sympatii. Jak dotąd najwięcej sprzedano w księgarniach książek dla dzieci i młodzieży. Nic dziwnego - zbliża się tradycyjna gwiazdka, na którą czekają z nieniecierpliwiącą właśnie dzieci.
Anieze