Co więcej, za taki chwyt uważam także bombardowanie EPEC pismami, na które nie da się odpowiedzieć. Czytałem oba i wierzcie Państwo, że ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej nie przewiduje sytuacji, w której podmioty publiczne muszą się ustosunkowywać do prywatnych przemyśleń i podszytych polityczną frustracją zaczepek byłego radnego Klima. Nie o to chodzi w tej ustawie. KC. Czy Pan się zastanowił co napisał? To ciekawe na proste pytania nie da się odpowiedzieć.