UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Kolejowy kłopot marszałków
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Widzę że Ci co się tutaj wypowiadają to zupełnie nie maja pojęcia o czym piszą. p. Nowaczyk dobrze mówi. Przewozy Regionalne powinny być zrestrukturyzowane bardzo dokładnie a nie podnoszą koszty nie mając żadnych podstaw. Jak teraz zarząd województwa się ugnie to następne żądania będą jeszcze wyższe. A połączeniami z Gdańskiem nie są zainteresowane władze pomorskiego urzędu marszałkowskiego. Brawo Panie Nowaczyk. Nie odpuszczać darmozjadom. Mam nadzieję że zostanie pan Prezydentem miasta i rozpieprzy tą całą zakłamaną klikę bezużytecznych urzędasów. Pozdrawiam.
  • O co taki hałas, co najwyżej elbląski PKS więcej zarobi i tym podobne spółk, i a po za tym bardzo wiele osób dojeżdża samochodami do pracy.
  • Spidi. Z jakiego powodu tak wchodzisz bez mydła niejakiemu G. Nowaczykowi.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    seniorek(2010-01-09)
  • jest wyjście dać wozy drabiniaste pasują jak ulał do sposobu myślenia co niektórych w tym województwie. Skończyć z tym cyrkiem jakim jest kierowanie wszystkich połączeń przez olsztyn co nie ma innych tras które były dawniej i były dobre byli podróżni. Dlaczego jest tak mało połączeń do trójmiasta tam jeżdzimy do pracy, po zakupy, po rozrywkę. olsztyn to nie pępek świata ludzie zmieńcie wreszcie sposób myślenia Elbląg ma130tys. ludności i musi mieć wygodne połączenia z całą polską, a jest promocja czego olsztyn i okolice. wstyd. .. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    turysta(2010-01-09)
  • pierwsz pociag do elblaga z malborka mowie o osobowym jest o 6.00 to jak ludzie maja dojechac do pracy na pierwsza zmiane lub na druga jezeli pociag jest w Elblagu o 13.50 a powrot do domu z drugiej zmiamy ktora konczy sie o 22 jest o 21 czyli co spozniam sie do pracy i wychodze predzej, pytam sie jaki pracodawca sie na to zgodzi ?DLATEGO WSZYSCY KTORZY PRACUJA W SYSTEMIE ZMIAN MUSZA PODROZOWAC AUTAMI. moze kolej pojdzie po olej do glowy i zmieni rozklad to przybedzie podroznych wiec beda wieksze wplywy do kasy ZAFAJDANEGO pkp i miej pojazdow w ELBLAGU.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    PODROZUJACY(2010-01-10)
  • Dopóki PKP, typowy monopolista i protoplasta minionej epoki będzie zarządzać mieniem i taborem nie należy oczekiwać żadnych zmian na lepsze i odwrócenia równi pochyłej wielkiego zagadnienia w obszarze całej Polski pt. „ Transport publiczny” . Ta instytucja pasożytująca na ciele gospodarki i społeczeństwa jest organizmem, który nie jest w stanie się przeobrazić na przyswajalną formę dla ekonomi i prawideł konkurencji. Z drugiej strony stan naszych wszelakich połączeń komunikacyjnych to wszak dorobek naszych władz i im szczególnie należy podziękować za nieustającą od 20 lat trend obniżania potencjału inwestycyjnego i gospodarczego miasta. Dziękujemy - miejmy nadzieje, że na stałe.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MiejscowyAborygen(2010-01-10)
  • Ja dojeżdżam codziennie do Gdańska i absolutnie odczułem już zmiany. Pracę zaczynam o 8:00.W 2008 roku jedyny pociąg dojeżdżający w tej porze wychodził o 5:58,teraz o 5:38.Innych połączeń brak. Powrót to w ogóle koszmar. Dla przykładu do Tczewa pociągi idą z Gdańska co 15 min. , do Malborka co 30 min, a do Elbląga co 2-3h. W tym samym czasie SKM dochodzi już do Słupska, do którego jest dalej niż do Elbląga. Warto też zauważyć, iż tablica z odjazdami ciągle jest redukowana przy każdej zmianie planu, a część pociągów jadących np. do Olsztyna, robi to teraz przez Iławę. Dlatego jeśli ktoś chce się wydostać o 12:00 z Trójmiasta to ma opcję jazdy z przesiadką 30-min. w Malborku i jest tu o 14:48 lub pierwszy bezpośredni ok. 14:10 i jest wtedy przed 16:00.4h zajmie mu w 1 stronę od zakończenia pracy do dojazdu. Aby było zabawniej 10 lat temu pociąg przyspieszony Elbląg-Gdańsk leciał godzinę, a teraz najszybszy pospiech 1,5h; -)
  • Z Elbląga do Braniewa można jeździ 100 km/godz ( przez Młynary ), podróżni na szynobusy też by się znaleźli dlaczego więc panie marszałku nie jeżdżą. A straty generują połączenie nie na odcinku Elbląg Olsztyn czy Elbląg Trójmiasto ale te na wschód od Olsztyna. Dlaczego mamy dopłacac do tamtych regionów. I kolejna sprawa dlaczego do Elblaga nie ma pociągu przyjeżdżającego z kierunku Olsztyna przed 7 rano. Jak Widzę busy Morąg Elbląg o tej godzinie to łapię się za głowe. Ale myślę że najbliższe wybory wystawia za to rachunek.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ekolog(2010-01-10)
  • Aborygenie. Co się czepiasz kolejarzy. Jak im ( kolei ) zapłacą to pociągi będą jeździć niezależnie pod jaką marką. Problem jest w tym, że te biznesmeny za cudzesy ( urzędasy) myślą, że można nakazać kolei wozić ludzi za psie pieniądze jakie chcą zapłacić kolejarzom cudotwórcy z samorządu i rządu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    seniorek(2010-01-10)
  • Tak jak wszelakim urzędom tak i PKP nic się nie opłaca i nic nie konweniuje. Zbawcze tchnienie konkurencji mam nadzieje przewali tego pasożyta i będzie po kłopocie. Mówisz Seniorku płacić i już. Tak jest, socjalistyczna doktryna innej możliwości nie przewiduje. Ino, że socjalizm dał dupy, a jego wyznawcy uprawiają z upodobaniem nekrofilię.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MiejscowyAborygen(2010-01-10)
  • Coś Ci się pomieszało z tymi doktrynami Aborygenie. PKP już dawno nie jest socjalistycznym molochem, który funkcjonował według zasad socjalistycznej gospodarki. Teraz ta firma składa się z szeregu spółek prawa handlowego, które rządzą się prawami rynku, czyli mówiąc inaczej pracują za kasę a nie za friko. Notabene niejaki pseudo marszałek urzęduje w jednym z gabinetów, które zajmowali te obiboki (w/g Ciebie) kolejarze a było to w czasach kiedy pociągi jeździły i woziły ludzi i towary a nie wykonywały usługi (jak teraz) na zamówienie przemądrzałych urzędasów z gatunku cudotwórców.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    seniorek(2010-01-10)
  • Tak Seniorku znam te dykteryjki - nie myślisz tak jak my, to zapewne jesteś czubek. A tak z drugiej strony jeśli ty uważasz twe wszystkie spółki za organizmy prawa handlowego no to rzeczywiście nie mamy o czym dyskutować. PKP, ZUS, Poczta Polska relikty minionej epoki - aż łezka się kręci w oku, tyle lat wala nas po kieszeni i jeszcze się to kręci, tak zresztą jak w Elblagu - identycznie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MiejscowyAborygen(2010-01-10)
Reklama