UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Za komuny kosili swoje rowy przy swoim polu i nic nie mówili. Teraz płacą za krowę za świnię za pole za łąki. Jeszcze mało. Opamiętajcie się i dbajcie o to co do was należy. Dla czego dbałeś o wszystko za Gomółki mieszkając w lepiance lub po niemieckim domu. Fajnie macie ładne domy, obory, samochody, ale nie żądajcie żeby państwo kosiło i dbało o rowy przy waszych polach. Jak trochę zaleje pola z waszej winy to biegiem po odszkodowanie a jak strajk to drogach ciągniki po 400tys zł. Z jakich układów macie po 300 --500h ziemi. Kupiliście czy zapłaciliście z dopłat unijnych. Na rynek nie przyjeżdżacie, nie opłaca się. Lepszy handlarz pośrednik. Jemu jajko za 40 gr. handlarz na rynku 1 zł. W mieście też ludzie umieją liczyć.
  • Za Gomułki to była komuna, byli junacy, alimenciarze i wojsko i oni robili meliorację pod przymusem to było niewolnictwo, rolników też się czepiali. Komuna się skończyła i każdy robi wg swojego uznania na swoim polu. Dzisaj za pracę trzeba zapłacić. Wody płynące są wlasnością skarbu państwa i to do państwa należy ich utrzymanie i rowów na ziemi państwowej. No i to z tych rzek i rowów zalewa pola.
  • @zb - Za komuny ten co kosił wały i rowy przy swoim polu to dostawał za to kasę, bo był wałowym i miał jeszcze siano z tych wałów dla siebie.
Reklama