na produkowali magistrów co nie potrafią zarządzać czym kolwiek rowy zarośnięte wały poryte i niema odpowiedzialnego za ten stan za komuny dyrektor naczelny melioracji miał wykształcenie średnie i potrafił nad wszystkim zapanować i nie miał 5 zastępców jak to jest obecnie
@karol57 - To nie chodzi o magistrów tylko o kasę. Co to za problem zarządzać koszeniem wałów. Pensje idą do góry części i maszyny do koszenia, ciągniki, koparki też to na to trzeba kasy. Jak nie ma pieniędzy na meliorację to i profesor od zarządzania nie pomoże. Za komuny to dużo rowów meliorowali przymusowi robotnicy jak więźniowie, alimenciarze czy junacy i wojsko i to robili za darmo. dzisiaj nikt za darmo nie będzie nic robił.