O rozwiązania w tej kwestii musi zadbać władza ustawodawcza i wykonawcza. Sejm, rząd, prezydent. Zrzucanie kolejnych obciążeń na budżety lokalne to prosta droga do katastrofy finansów szpitali, szkół i innych jednostek podległych władzy lokalnej. Tarcza morawieckiego to jedna wielka ściema. Kiełbasa wyborcza aby "ciemny lud"enty raz to kupił i usadził w Pałacu na druga kadencję prezydenta, który nie ma szacunku nawet w pissie. (wydymany w sprawie kurskiego).
Czas pogonić pissowców i rozliczyć z gigantycznych afer.