Prawdopodobnie w przyszłą środę (13 lipca) zostanie otwarte rondo Kościuszki – Agrykola – Chrobrego. Rozmawiamy ze Sławomirem Szewczykiem, kierownikiem budowy firmy Skanska.
Piotr Derlukiewicz: – Patrząc na tempo robót i to, co zostało już wykonane, otwarcie ronda Kościuszki – Agrykola – Chrobrego wydaje się już bliskie. Czy znany jest już termin otwarcia?
Sławomir Szewczyk: – Powiem tak. Zależy, jak to pójdzie, jaka będzie pogoda, bo potrzebujemy jeszcze parę dni na organizację ruchu i na prace wykończeniowe bezpośrednio przy jezdni. Wychodzi nam na to, że to będzie przyszła środa.
– Dlaczego rondo jest tak mocno pochylone w kierunku ulicy Agrykola?
– Sporo ludzi o to pyta. Taki jest projekt. Wynika to z konfiguracji terenu, z sąsiadujących budynków, przede wszystkim sklepu PSS „Społem”, i z zakończenia ulicy Chrobrego i dwóch pozostałych. Wejścia w rodno ulicy Kościuszki i Agrykola powodują, że musieliśmy skorygować różnice wysokości na stosunkowo małej powierzchni. Inną opcją byłoby podniesienie ulicy Kościuszki od strony cmentarza i ulicy Agrykola na końcowym odcinku przy rondzie. A Agrykola już teraz dość mocno idzie w dół.
– A dalszy ciąg budowy ulicy Chrobrego, jej końcowego odcinka przy Marymonckiej. Jak tam przebiegają prace?
– Ten odcinek jest cały czas realizowany, w tej chwili układany jest krawężnik. Może jeszcze w tym rzucie nie położymy masy asfaltowej, bo mamy jeszcze inne, równoległe zadania do realizacji, ale przygotowujemy ten ostatni odcinek do wylania masy asfaltowej i myślę, że jego realizacja pójdzie szybko. Oczywiście, mogą być jakieś niespodzianki pogodowe, ale jestem przekonany, że podstawowe roboty zostaną wykonane jeszcze w ciągu letnich miesięcy. Termin zakończenia inwestycji – listopad tego roku, jest dość odległy, i na pewno zostanie dotrzymany, a może uda się zakończyć prace wcześniej.
Sławomir Szewczyk: – Powiem tak. Zależy, jak to pójdzie, jaka będzie pogoda, bo potrzebujemy jeszcze parę dni na organizację ruchu i na prace wykończeniowe bezpośrednio przy jezdni. Wychodzi nam na to, że to będzie przyszła środa.
– Dlaczego rondo jest tak mocno pochylone w kierunku ulicy Agrykola?
– Sporo ludzi o to pyta. Taki jest projekt. Wynika to z konfiguracji terenu, z sąsiadujących budynków, przede wszystkim sklepu PSS „Społem”, i z zakończenia ulicy Chrobrego i dwóch pozostałych. Wejścia w rodno ulicy Kościuszki i Agrykola powodują, że musieliśmy skorygować różnice wysokości na stosunkowo małej powierzchni. Inną opcją byłoby podniesienie ulicy Kościuszki od strony cmentarza i ulicy Agrykola na końcowym odcinku przy rondzie. A Agrykola już teraz dość mocno idzie w dół.
– A dalszy ciąg budowy ulicy Chrobrego, jej końcowego odcinka przy Marymonckiej. Jak tam przebiegają prace?
– Ten odcinek jest cały czas realizowany, w tej chwili układany jest krawężnik. Może jeszcze w tym rzucie nie położymy masy asfaltowej, bo mamy jeszcze inne, równoległe zadania do realizacji, ale przygotowujemy ten ostatni odcinek do wylania masy asfaltowej i myślę, że jego realizacja pójdzie szybko. Oczywiście, mogą być jakieś niespodzianki pogodowe, ale jestem przekonany, że podstawowe roboty zostaną wykonane jeszcze w ciągu letnich miesięcy. Termin zakończenia inwestycji – listopad tego roku, jest dość odległy, i na pewno zostanie dotrzymany, a może uda się zakończyć prace wcześniej.
PD