
Elbląg, Olsztyn i Ełk połączyli siły i razem będą ubiegać się o pieniądze na wsparcie innowacyjnych pomysłów na biznes, tak zwanych start-upów. Do wzięcia jest 80 milionów złotych. Z pieniędzy będą mogły skorzystać osoby do 35. roku życia, w szczególności absolwenci studiów wyższych lub studenci ostatniego roku, którzy chcą założyć własną firmę.
- Podpisaliśmy porozumienie w tej sprawie, do którego dołączył także marszałek. Będziemy składać wspólny wniosek na konkurs, który ma być ogłoszony w październiku – zapowiedział dzisiaj Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
Jeśli samorządy otrzymają pieniądze na ten cel, platforma ruszy w marcu przyszłego roku. Na czym będzie polegać jej działanie? - O wsparcie będzie się mogła ubiegać każda osoba w wieku 24-35 lat, która ma dobry pomysł na biznes, innowacyjny i realny do wdrożenia. Zależy nam na tym, by w promocję platformy zaangażowały się elbląskie uczelnie, propagując tę ideę wśród studentów i absolwentów. Wszystkie pomysły oceni komisja powołana przez uczestników porozumienia – wyjaśniał Witold Wróblewski.

Autorzy zwycięskich projektów przez maksymalnie 14 miesięcy będą mogli liczyć na pomoc biznesową, marketingową i technologiczną. W naszym mieście będzie się tym zajmował Elbląski Park Technologiczny. Po 14 miesiącach młody przedsiębiorca będzie mógł bezzwrotną uzyskać dotację do 800 tysięcy złotych z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
- Mam nadzieję, że elblążanie zgłoszą wiele innowacyjnych pomysłów. Liczymy na to, że z pomocy platformy wiele osób, a około 60 z nich skorzysta z dotacji PARP – dodał Witold Wróblewski.