UWAGA!

----

Scena przy stoliku

 Elbląg, Scena przy stoliku

Dziś (6 maja) Teatr im. A. Sewruka zaprasza na Scenę przy stoliku. Aktorzy (a właściwie aktorki) zaprezentują tekst pt.  „Kto otworzy drzwi?” (Toj szczo widczyniaje dweri?). Początek o godz. 17.

Tym razem spotkanie ze współczesną dramaturgią odbędzie się w ramach trwających „Dni Otwartych Funduszy Europejskich”. Tematem przewodnim będzie Unia Europejska, ale potraktowaliśmy temat dość przewrotnie... "Kto otworzy drzwi?", ukazujący sytuację zwykłych ludzi w skrajnie skorumpowanym i niewydolnym państwie, jakim jawi się Ukraina – pisał w Gazecie Krakowskiej – Włodzimierz Jurasz.
      
       Scena przy stoliku - Duża Scena (Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu)
       "Kto otworzy drzwi?" Neda Neżdan (Ukraina) - przekład: Jerzy Czech
       czytać będą aktorki:
       Marta Masłowska - Kobieta albo Wira
       Aleksandra Wojtysiak - Dziewczyna albo Wika
       Po prezentacji dramatu odbędzie się spotkanie Teatralnego Klubu Dyskusyjnego, którego animatorami będą Dominika Lewicka-Klucznik oraz Tomasz Walczak
      
       Podtytuł sztuki Kto otworzy drzwi? brzmi: czarna komedia dla teatru tragedii narodowej. Rozbudowany, intryguje swoją tajemniczością i wbrew rozmaitym podtytułom bardziej zaciemnia niż tłumaczy temat. Bo jeśli dzięki określeniu "czarna komedia" można w jakiś sposób zidentyfikować rodzaj humoru i groteskowe ujęcie tematu, to już "teatr tragedii narodowej" brzmi niejasno, by nie powiedzieć: niepokojąco.
       Niepokoi fraza, dlaczego czarna komedia dla tragedii narodowej? Jakaż to tragedia narodowa na wesoło? Jakiż to smutny, a przez to wesoły, dramat może rozgrywać się pomiędzy zamkniętymi w prosektorium dwiema kobietami? Historia o miłości, zdradzie i zazdrości? Otóż nie. Ta intensywnie krótka rzecz traktuje o wolności. O przedziwnym stanie nieradzenia sobie z wolnością w czasach, kiedy wolność jest dana.
       O nieumiejętności korzystania z oferowanych przez wolność przywilejów i narzucanych przez nią obowiązków. O upragnionej i oczekiwanej wolności, z którą - jak już jest, nie wiemy, co zrobić.
       Teoretycznie przygotowane na każdą socjologiczno-polityczno-historyczną ewentualność, bohaterki Nedy Neżdanej są absolutnie zagubione. Brak przewodnika i jasnych wytycznych podcina skrzydła odwagi i działania mocno przecież zahartowanych życiem kobiet.
       Tkwiąc w beckettowskim zawieszeniu, pomiędzy: "...możesz odejść, ale możesz zostać, możesz być żywa, ale możesz być martwa. Sama wybierasz", będą więc trwać w sierocym uścisku, aż pogasną wszystkie światła.
      
Tomasz Walczak, rzecznik prasowy Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Kina i teatr

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama