
W piątek, 23 marca, w Mjazzdze zagra francuski zespół Les Ejectes. Dla naszych Czytelników mamy dwa zaproszenia. Sprawdź, czy wygrałaś/wygrałeś.
Zespół został założony w 1998 roku przez Steffa Tej (wokal, gitara) i od razu podążył w kierunku takich nurtów muzycznych jak punk, ska, reggae, rythm’n’blues czy hip-hop, a także francuskich inspiracji (Nino Ferrer, Serge Gainsbourg).
Les Ejectes to prawdopodobnie najczęściej koncertująca kapela we Francji. W ciągu roku koncert przypada im raz na 2-3 dni. Poza Francją muzycy występowali m.in. we Włoszech, Szwajcarii, Niemczech, Kanadzie i Stanach. Będąc w Polsce odwiedzali nie tylko duże miasta. Na koncie mają występy u boku największych gwiazd - Skatalites, Beastie Boys czy Mano Negra.
Niech was jednak nie zmyli ich długie już doświadczenie sceniczne. W ich występach nie ma nic z rutyny, mimo że zagrali już ponad tysiąc koncertów. Koncertowali także w Polsce i za każdym razem porywali publiczność.
"Granie koncertu ma sens i sprawia przyjemność, gdy jest jak na korcie - wysłana w przeciwną stronę piłeczka powraca do Ciebie odbita. W Polsce jest jeszcze inaczej. Po wysłaniu piłki powracają do nas dwie!" - powiedział
wokalista Steff w trakcie jednej z wizyt w Polsce. Trudno znaleźć lepszą rekomendację dla polskiej publiczności, ale także dla samych Les Ejectes.
Zaproszenia na koncert wygrali Sylwia Florkowska i Michał Czarnotta. Potwierdzenia wysłaliśmy mailem.
Les Ejectes to prawdopodobnie najczęściej koncertująca kapela we Francji. W ciągu roku koncert przypada im raz na 2-3 dni. Poza Francją muzycy występowali m.in. we Włoszech, Szwajcarii, Niemczech, Kanadzie i Stanach. Będąc w Polsce odwiedzali nie tylko duże miasta. Na koncie mają występy u boku największych gwiazd - Skatalites, Beastie Boys czy Mano Negra.
Niech was jednak nie zmyli ich długie już doświadczenie sceniczne. W ich występach nie ma nic z rutyny, mimo że zagrali już ponad tysiąc koncertów. Koncertowali także w Polsce i za każdym razem porywali publiczność.
"Granie koncertu ma sens i sprawia przyjemność, gdy jest jak na korcie - wysłana w przeciwną stronę piłeczka powraca do Ciebie odbita. W Polsce jest jeszcze inaczej. Po wysłaniu piłki powracają do nas dwie!" - powiedział
wokalista Steff w trakcie jednej z wizyt w Polsce. Trudno znaleźć lepszą rekomendację dla polskiej publiczności, ale także dla samych Les Ejectes.
Zaproszenia na koncert wygrali Sylwia Florkowska i Michał Czarnotta. Potwierdzenia wysłaliśmy mailem.
opr.