UWAGA!

Artystyczne lwy Salonowe

 Elbląg, Nagrodę Rady Programowej 29. Salonu Elbląskiego odebrał Konrad Kosacz (na zdj. z prawej,
Nagrodę Rady Programowej 29. Salonu Elbląskiego odebrał Konrad Kosacz (na zdj. z prawej, fot. Michał Skroboszewski)

Cykl fotografii „Moja droga” dał Konradowi Kosaczowi nagrodę Rady Programowej Galerii EL na 29. Salonie Elbląskim. Nagrodę publiczności zdobyła absolwentka Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym Monika Brzykca. Zobacz fotoreportaż.

43 artystów z Elbląga (fizycznie lub duchowo powiązanych z naszym miastem) przez dwa miesiące prezentowało swoje prace w Galerii EL.
       - To najpoważniejszy przegląd regionalny w dawnym województwie elbląskim, ale skupiający artystów spoza tego regionu - mówił Jarosław Denisiuk, dyrektor Galerii EL. - To kategoria nie tyle geograficzna, co duchowa i emocjonalna. Mamy bowiem tu artystów, którzy już w tym regionie nie mieszkają.
       - Wynik będzie dużym zaskoczeniem dla stałych bywalców galerii - zapowiadała zwycięzców Beata Branicka z Galerii EL. - Są to osoby dobrze znane, młode, z nowym spojrzeniem na sztukę, znajdujące się poniekąd na początku swojej drogi artystycznej.
       Nagrodę Rady Programowej (wystawę indywidualną w Galerii EL) zdobył elbląski fotografik Konrad Kosacz. Nagroda publiczności (2500 zł) wpadła w ręce utalentowanej absolwentki Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym Moniki Brzykcy.
       - To duże zaskoczenie - Konrad Kosacz „na gorąco” dzielił się radością z nagrody. - Chciałem dostać tę nagrodę, ale się tego nie spodziewałem. Nie zakładałem, że mogę wygrać, bo było bardzo dużo bardzo fajnych, powiem nawet fajniejszych prac od moich. Cieszę się, że Radzie Programowej spodobała się "Moja droga".
       - Mamy nadzieję, że te nagrody pozwolą tym osobom pójść gdzieś dalej, a nam nadal pokazywać, że mamy w Elblągu wartościowych artystów – mówiła Beata Branicka.
       Nagroda dla Konrada Kosacza oznacza, że w przyszłym roku to właśnie jego fotografie zobaczymy na jednej z wystaw w Galerii EL.
       - Miałem pomysł na wystawę w Galerii „Laboratorium”. Ta nagroda to byłoby rozwinięcie tego tematu. Głównie zdjęcia, może trzeba będzie zmienić koncepcję, może trochę fotografii konceptualnej, muszę teraz to przemyśleć – zapowiadał Konrad Kosacz.

  Elbląg, Artystyczne lwy Salonowe
(fot. MS)


       Finisaż 29. Salonu Elbląskiego nie oznacza, że przez wakacje w Galerii EL będzie tylko wiatr hulał. Zgodnie z powiedzeniem „Coś się kończy, coś się zaczyna”, odbył się dziś (6 lipca) również wernisaż trzech uznanych już artystów. Piotr Korol przedstawił „Malarstwo zrodzone z metody”, a Sławomir Marzec i Tomasz Zawadzki pokazali „Obrazy”.
       - To jest wystawa dla mnie o tyle ważna, że jest rodzajem podsumowania. Jest klamrą, moją podróżą od czerni do bieli – mówił Piotr Korol.
       - Od ostatniej mojej wystawy w Galerii EL minęło 8 lat. Inspiracje Elblągiem, tą galerią można odnaleźć w pracach, które przygotowałem na tę wystawę – Tomasz Zawadzki zachęcał do oglądania swoich obrazów.
       - Zdecydowanie staję po stronie sztuki jako uważności na poziomie subtelnym, na pogranicza widzialnego i niewidzialnego – tak o swojej pracy mówił Sławomir Marzec, trzeci artysta.
       Wystawy można oglądać w Galerii EL do 31 sierpnia.
      

Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama