To już jest normalne. Elbląska kultura to teatr, orkiestra kameralna, Swiatowid, muzeum i Galeria El. Instytucje profesjonalne i nieźle dofinansowane. Ani słowa o jeszcze jednej miejskiej instytucji kultury, jaką jest MOK - Młodzieżowy Ośrodek Kultury. Mało kto z mieszkańców wie co tam się dzieje, co się organizuje, co działa. MOK nigdy się przesadnie nie reklamował i nie chwalił, może poza zespołem Szalone Małolaty. Ale też nie był przedmiotem zainteresowania elbląskich mediów. A chętnie bym poczytał co ciekawego tam się teraz dzieje.