UWAGA!

----

Woskiem malowane

W czerwcu zawiązało się Przyjacielskie Koło Miast Partnerskich, w skład którego, oprócz Elbląga, weszły miasta: Malbork, Gdańsk, Starogard, Neubrandenburg i Kaliningrad. Wojewódzki Ośrodek Kultury w Elblągu rozpoczął wówczas współpracę z niemieckim ośrodkiem kulturalnym - Soziokulturelles Bildungszentrum. Pierwszym wspólnym przedsięwzięciem obu instytucji będzie wystawa prac malowanych woskiem autorstwa niemieckiej artystki. Wernisaż już 16 lipca o godz. 17.00 w WOK.

Współpraca Wojewódzkiego Ośrodka Kultury w Elblągu i niemieckiej placówki kulturalnej z Neubrandenburga ma obejmować wymianę kulturalną na wielu płaszczyznach, m.in. plastycznej, fotograficznej, ceramicznej oraz w zakresie innych dziedzin sztuki. Zaplanowano działalność wystawienniczą, wymianę młodzieży, doświadczeń oraz proces dostosowania działalności kulturalnej do wymogów Unii Europejskiej. W dalszych planach jest również nawiązanie współpracy pomiędzy samorządami Elbląga i Neubrandenburga.
     - Partnerską działalność kulturalną pomiędzy WOK a miastami, które nawiązały współpracę, zainauguruje wystawa batiku autorstwa Urte Weindich - mówi Karolina Lichacz, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Ośrodka Kultury w Elblągu. - Jest ona nauczycielką i instruktorką techniki enkaustycznej, pasjonuje się również ceramiką. Miesiąc spędziła w Wietnamie, gdzie poznała tajniki dawnego malarstwa wietnamskiego. Tam właśnie nauczyła się wykorzystywać wosk. Technika malowania przy użyciu wosku nazywana jest malarstwem enkaustycznym.
     Encaustic, po malarstwie jaskiniowym, jest uznawany za pierwszą sztukę malarską ludzkości. Czas jego rozkwitu sięga od starożytności Egiptu do greckiego antyku, przy czym wpłynął on na wszystkie przedchrześcijańskie style sztuki. Pojęcie "encaustic" pochodzi z języka greckiego oznacza "zapalać" lub "ogrzewać ogniem".
     Do dzisiaj nikt nie wie, w jaki sposób w antyku mieszane były pigmenty farb z woskiem. Jedna z powszechnie znanych tez głosi, że artyści encausticu połączone pigmenty farb z woskiem pszczelim nanosili gorącą szpachelką na drewno lub na kość słoniową.
     Przez wiele stuleci liczni uczeni i artyści próbowali zbadać pochodzenie i historię encausticu, jednak nie udało się im zgłębić tej tajemniczej techniki starożytnego malarstwa. Wszystko dlatego, że żaden z antycznych obrazów - od późno - antycznych portretów mumii począwszy - do dzisiaj nie przetrwał. Pozostały jedynie zachwycające relacje starożytnych poetów, opowiadające o obrazach malowanych techniką encaustic.
     Tak więc Urte Weindich wciąż poszukuje i udoskonala swój encaustic. W pracy używa zafarbowanego pszczelego wosku i różnych narzędzi do jego rozprowadzania.
     - Używam gorącej płyty, palety zmieszanych gorących farb, mam też szpachle malarskie, rylce, pędzle, grzebienie, gąbki i inne przyrządy - wyjaśnia artystka.
     Wernisaż wystawy Urte Weindich odbędzie się 16 lipca o godz. 17.00 na II piętrze Wojewódzkiego Ośrodka Kultury. Wystawa będzie czynna do końca lipca.
A

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama