Ponad siedem miliardów ludzi w coś wierzy. Hinduizm, buddyzm, judaizmm, chrześcijaństo itd. Ludzie potrzebują wiary. Wielu wierzy nawet w cygańskie wróżby. Od tysięcy lat wiara jest potrzebna człowiekowi. Dziwne. Czerwony
Oj, tow. rzekomo Czerwony - nieprawdy religianckie bezwstydnie powielacie nie sprawdziwszy faktów. Osoby tzw. bezwyznaniowe (ateiści) stanowią już największe "wyznanie" na kontynencie zarówno europejskim, jak i północnoamerykańskim. Dzielnie sekundują im w tym np. Chiny Ludowe w Azji. Odsetek "bezwyznaniowców" to wg różnych szacunków już ponad 15-17% populacji naszej planety i w cywilizowanych regionach stale rośnie. Natomiast odsetek religiantów zwiększa się np. w Afryce Subsaharyjskiej. Pisał o tym m. in. National Geographic kilka miesięcy temu. Rozwój ludzkości i poziomu edukacji nieuniknienie prowadzi i będzie prowadził do ateizacji społeczeństw, i bardzo słusznie, bo to jedyna droga do rozumu. To m. in. dlatego tak zębiskami i pazurami walczy o swój haracz od państwa i religianckich epigonów dogorywająca, sutannowa reakcja m. in. w naszym kraju. Ale ich czas już jest policzony - prędzej czy później rozum zwycięży:)Hashtagi: #swieckiepanstwo