UWAGA!

Ze szkicownikiem po Wysoczyźnie Elbląskiej

 Ze szkicownikiem po Wysoczyźnie Elbląskiej
fot. nadesłana

W rowerową podróż ze szkicownikiem, zorganizowaną przez Centrum Spotkań Europejskich "Światowid" wybrały się mieszkanki Kadyn. Szlakiem Kopernikowskim dotarły do miejsca, w którym można zobaczyć Święty Kamień.

- Z Kadyn do Tolkmicka jechałyśmy drogą asfaltową, za Tolkmickiem poruszałyśmy się Szlakiem Kopernikowskim, zwanym też Die Lange Aal czyli „Długim węgorzem” – mówi Ewa Bednarska-Siwilewicz. - O dobrym kierunku podróżowania zapewniła nas Magdalena Zientara.
       Najpierw drogą po płytach, potem leśnymi drogami udało się dotrzeć do wielkiego dębu, na którym wyblakłymi literami oznaczono drogę do Świętego Kamienia.
       - Stromą drogą zjechaliśmy w dół, przeszliśmy przez tory, pokonując wysokie trzciny dotarliśmy do celu naszej wyprawy – mówi Ewa Bednarska-Siwilewicz. – Święty Kamień to miejsce magiczne owiane prastarymi legendami, nic więc dziwnego, że powstały bardzo ciekawe prace.
       W wyprawie rowerowej wzięły udział Dorota Lebioda i Marlena Dawidowska, obie ze Stowarzyszenia Kadyny, wraz z młodzieżą.
      
Sylwia Warzechowska, rzecznik CSE Światowid

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Stare podania mówią, że jest to kamień na którym dziewice traciły cnotę.
  • Dziewice wyginęły. .; ) P. S. Do Świętego Kamienia Panie dotarły żółtym szlakiem, a nie czerwony. Tak wynika z relacji; ) Czerwony odbija w prawo razem ze szlakiem R64,a żółty leci dalej prosto do tego znaku na drzewie. To tak w ramach ścisłości. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    jajaja(2014-07-17)