UWAGA!

Jeziorak odpłynął bez punktów

 Elbląg, Jeziorak odpłynął bez punktów
fot. Mikołaj Sobczak (arch. portEl.pl)

Rezerwy Olimpii wygrały 3:0 po trzech wykorzystanych sytuacjach sam na sam z bramkarzem i tym samym odniosły pierwsze w historii zwycięstwo z Jeziorakiem Iława.

Mecz rozpoczął się z opóźnieniem, bo Jeziorak musiał poczekać na odblokowanie trasy, którą podróżował. Na drodze S7 w kierunku Gdańska, na wysokości miejscowości Sople doszło do wypadku i dopiero po interwencji odpowiednich służb udrożniono jeden pas ruchu i dzięki temu drużyna z Iławy mogła dojechać do Elbląga. Ostatecznie spotkanie rozpoczęto z 30-minutowym opóźnieniem.

Zapewne można było mieć jakieś obawy ze względu na historię pojedynków, bo w dotychczasowych dziewięciu próbach, Jeziorak wygrywał ośmiokrotnie, raz padł remis. Statystyki można znać, ale na pewno nie można się ich obawiać. Liczy się aktualna forma, którą zdecydowanie lepszą prezentują elblążanie.

Już po niecałych 10. minutach Jakub Sangowski otworzył wynik spotkania. Podobnie jak z Tęczą Biskupiec zabrał się z piłką, z którą przebiegł kilka metrów, wpadł w pole karne, następnie przedryblował bramkarza i spokojnym strzałem wykorzystał sytuację sam na sam. Kolejne minuty przebiegały w spokojnym klimacie, niewiele się działo. Jeziorak nie potrafił zagrozić, Olimpia II swoje akcje przygotowywała skrupulatnie i cierpliwie. W ostatnich pięciu minutach Maciej Tobojka chciał przelobować bramkarza, ale zabrakło precyzji. Później trzy sytuacje Krystiana Kardysia. Dwie próby minimalnie niecelne, ale jedna zakończona strzałem idealnym, po którym Olimpia II prowadziła 2:0.

W przerwie potrójna zmiana. Boisko opuścili: kapitan Dawid Wierzba (opaskę przejął Paweł Kazimierowski), a także strzelcy bramek Jakub Sangowski i Krystian Kardyś. Zapewne takie były ustalenia z trenerem pierwszej drużyny Przemysławem Gomułką, który nota bene przyglądał się grze rezerw prowadzonych przez Karola Przybyłę. Można zakładać, że cała trójka będzie znajdować się w kadrze na niedzielne (8 października) derby województwa w II lidze.

Druga połowa nie zmieniła obrazu gry. Jeziorak niedawno zmienił trenera, ale efekt tzw. "nowej miotły" póki co nie zaistniał. Nowym szkoleniowcem został Jarosław Chodowiec, który do niedawna prowadził zespół rezerw Jezioraka, wcześniej m.in. czwartoligową Unię Susz. W roli pierwszego trenera zespołu z Iławy debiutował przed tygodniem w meczu z DKS-em Dobre Miasto i musiał się pogodzić z przegraną 0:4. Spotkania z Olimpią II również nie będzie miło wspominać, bo ostatecznie jego drużyna przegrała 0:3. Gola ustalającego wynik oglądaliśmy w 56. minucie. Maciej Tobojka wykazał się świeżością umysłu i dużą dojrzałością w sytuacji sam na sam. Zawodnik Olimpii II "położył bramkarza" po czym przyjmował gratulacje za zdobytą bramkę.

Po zwycięstwie żółto-biało-niebiescy pozostają na czwartej pozycji, do lidera tracą dwa oczka. W następnej kolejce (14 października) zagrają w Gołdapi z Romintą.

 

Olimpia II Elbląg - Jeziorak Iława 3:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Sangowski (8. min.), 2:0 Kardyś (43. min.), 3:0 Tobojka (56. min.)

 

Olimpia II: Łęgowski - Sznajder, Tobojka (81' Stróżewski), Kardyś (46' Łaszak), Kazimierowski (89' Etmański) Wierzba (46' Szopiński, 85' Furmański), Czapliński (76' Kulikowski), Sangowski (46' Ruciński), Leszczyński, Kasprzykowski, Łąpieś

 

Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

qba

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama