UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Jak tu w końcu zawracać?
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • na skrzyżowaniu Ogólnej z Żyrardowską ruch jest regulowany światłami, i z tego powodu jest bezkolizyjny(jest oddzielne światło i pas dla skręcających w lewo, to nie był najlepszy przykład. W zasadzie prawidłowy jest sposób 2,gdyż w tym wypadku samochód nie stoi na pasie dla skręcających w lewo z przeciwnego kierunku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    A'Tomek(2008-09-28)
  • jezde 40 lat -i tylko w tej sytuacji wchodzi w rachube wersja 2 -ga powod prosty pierwsza faza manewru zawracania jest skret w lewo a co za tym zaraz idzie -wlaczenie kierunkowskazu lewego --na ktorym nie pisze czy to bedzie zawracanie czy nie--- skrecajc zas w lewo musimy ustapic pierszenstwa a co zrobimy po ustawienu samochodu i gdzie pojedziemy dalej -narzuci sutuacja -jak bedziemy chcieli zawrocic- zawrocimy jak bedziemy chcili pojechac w jagieloczyka pojedziemy ---nie blokujac jednocześnie praweo pasa wyjezdzajacym z jagielonczyka -- natomiast ktos wyzej napisał a co bedzie jak beda chcały zawrocic np 3 wozy naraz ---- ANO NIC -- natsepne jadac zgodnie z przepism ze niemoga Wjechac na skrzyzowanie jesli nie moga go opuscic--POWINNY SPOKOJNIE STAC I CZEKAC AZ BEDA MOGŁY TEN MANEWR WYKONAC.
  • CPN: Zgodnie z art. 25,ust. 4,p. 1,który przytoczyłeś, pojazd wyjeżdżający z jagielończyka i tak musi czekać aż skończysz manewr zawracania.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Krystus(2008-09-28)
  • krystus --tak masz racje niemniej o wiele wygodniej i bezpiezniej jest potraktowac to miejece jako rozmijanie sie na zasadzie objezdzania i potem wykonania manewru zawracania na dalej wlaczonym kierunkowskazie nizi zawracanie przy krawedzi --a co powiesz kiedy beda chcaiały zawrocic dwa dostawcze blaszaki do tego podwyzszane przy krawedzi a nie na zasadzie objezdzania --beda stały tak dlugo az z nich blachy opadna z powodu rdzy --zero widocznosci co sie dzieje na prawym pssie przeciwleglym ale racja jest ze pojazdy z jagielonczyka i tak musz czekac
  • Przepraszam bardzo ale ulica między wysepkami jest dwu kierunkowa więc tico wjechał pod prąd czyż nie?? To według przepisów. Ale przy zawracaniu trzeba mieć łeb na karku i zawracać tak by nie utrudniać ruchu innym uczestnikom jazdy(tak zawrócił tico) Podobna sytuacja z pod świadowidu wyjeżdża auto skręcając w lewo między wysepkami ustawia się na prawym pasie (bo jeździmy prawą stroną) i Tico w tym samym momencie zawraca tak samo jak na zdjęciu nr 1 i oboje ustępują jadącym ze swojej prawej strony ulicą Teatralną auta i niech jeden z Teatralnej chce skręcić pod Światowid - jak ma to zrobić skoro dwa pasy ma zajęte?? Więc przepisy przepisami ale kierowcy potrzebna jest kultura jazdy której u nas braqje.
  • Na zdjęciu nr 1 zawracanie jest nieprawidłowe. Niech teraz TICO ma ze swojej prawej strony zawracającego busa, który nie może wyjechać bo ma zablokowaną drogę przez jadące samochody a TICO ma pustą drogę - pojedzie? Ja bym się nie odważył wychylić nie widząc czy coś z prawej nie nadjeżdża. Nauka jazdy na zdjęciu nr 2 ma czystą sytuację prawa strona widoczna więc może jechać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    adam1212(2008-10-06)
  • Autorze tekstu! Udziel konkretnej odpowiedzi powołując się na obowiązujące przepisy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    nereis(2008-10-06)
  • Wariant drugi jest prawidłowy. W Polsce obowiązuje ruch prawostronny. więc po co te analizy. Ciekawsza sytuacja ma miejsce kilka kroków dalej. Dotyczy wyjazdu z placu przy Kauflandzie. Znak nakazu jazdy w prawo jest tak usytuowany, że prawie niewidoczny. Dzisiaj żona spędziła pół godziny w zakładzie optycznym tuż przy wyjeździe. Ja w tym czasie stojąc na zewnątrz naliczyłem 10 pojazdów łamiących ten nakaz czyli skręcających w lewo. Niektórzy kierowcy nawet sygnalizowali ten manewr włączając kierunkowskaz, co świadczy o tym, że znak jest dla nich niewidoczny i mają przeświadczenie, że prawidłowo wykonują ten manewr. Z drugiej strony, jeżeli jedziesz prawidłowo, tak jak nakazuje znak i chcesz zawrócić w dozwolonym do tego manewru miejscu, to nie sposób nie złamać przepisu przekroczenia linii ciągłej pomiędzy lewym a środkowym pasem. Miejsce zawracania jest tak wyprofilowane, że wykonanie tego manewru graniczy z cudem, żeby nie wjechać na krawężnik. Ta sytuacja stanowi większe zagrożenie ale jakoś nikt się tym nie zajmuje choć wszyscy o tym wiedza.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tajemnica poliszynela(2008-10-13)
  • tajemnica poliszynela ja wyjeżdżam z Kauflanda w lewo sygnalizuje ten manewr lewym kierunkiem mimo ze widzę nakaz jazdy w prawo. A włączam kierunek mimo że lamnie przepisy po to by inni uczestnicy ruchu wiedzieli jaki manewr chce wykonać(mimo że nie przepisowy) jeśli łamię przepisy staram się robić to tak by nikomu nie przeszkadzać w ruchu ale może być tak że nie zauważę kogoś i jak będę miał kierunek to i tak będzie wiedział że coś nie tak chce wykonać i może uchroni mnie to od stłuczki i oczywiście poniesienia winy jaką by l by mandat. Ps a pozatym jest wiele bzdurnych przepisów w naszym mieście przykład?? Ulica Mickiewicza koło sklepu neksus stoi znak zakaz zatrzymywania a za tym znakiem 25 cm dalej znak Parking. Więc po co na 25 cm ustawia się znak zakazu zatrzymywania?? jaki samochód się zmieści między tymi znakami?? nawet polski mały fiat się tam nie zmieści by się zatrzymać. Pozdrawiam urzędasów którzy ustalają elbląskie zakazy skrętu w lewo i zakazy zawracania
  • a ja mam pytanie kiedy zawracamy przy lewej krawedzi a kiedy przy prawej
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    zdesperowana(2010-12-30)
  • @GTW - mamy w Polsce ruch prawostronny, bez wyjątków, koniec, kropka.
Reklama