UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • tylko że uczyć miał ktoś inny ....
  • obiecuje . że sprawdze. ale mogę to zrobić dopiero 1 września 2006 r.
  • jestem trochę zaniepokojona tym faktem zmiany nauczyciela. Chemii powinien uczyć z wykształcenia chemik. Właśnie w tym roku moja córka idzie do ogólniaka. W tej jednak stuacji głęgoko się zastanowimy, ponieważ córka (i my także) planuje studia na Akademii Medycznej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rodzic(2006-05-26)
  • No to gratulujemy tak dalekosieznych planow. Czy po ukonczeniu AM corka planuje obrone rozprawy doktorskiej z nauk medycznych? warto tez zaczac myslec juz o habilitacji obronionej rozprawki.
  • Drogi Rodzicu tutaj nie ma co sie "głęgoko" zastanawiac - niech corka idzie do LO, a Wy zatrosakni rodzice zacznijcie odkladac pieniadze na prywatny gabinet dla corki. O rozwoju kariery naukowej jak pisal moj przedmowca tez warto pomyslec. Po habilitacji bedzie duza szansa, za corka uzyska profesure i byc moze zajmie sie wowczas praca naukowa na jednej z renomowanych uczelni tak w polsce jak i w swiecie. Ciesze sie bardzo, ze tak bardzo popieracie plany corki - jestescie wzorowymi rodzicami !
  • Widzę, że dla niektórych z państwa (o ile nie odpisują osoby znajome) nie liczy się jakość ... Przykro mi, że tak mało stawiacie na edukację dzieci.
  • och prosze nie przejmowac sie tym faktem - nasze dzieci tworza zreby "proletariatu", ktory bedzie leczyl sie u Panstwa corki
  • Moja córka uczy się w tej szkole i w najbliższych dniach postaram się dowiedzieć o kwalifikacjach nauczyciela.
  • Biedni w sumie Ci nauczyciele - jak obserwuje tych "zatroskanych" rodzicow na wywiadowkach to ciesze sie, ze pedagogiki nie skonczylem.
  • Jeśli to prawda o kwalifikacjach tego nauczyciela to trzeba porozmawiać z dyrekcją szkoły, choć to ona podjęła taką decyzję, a jak nie to może coś w Kuratorium wiedzą. Niech się Pani nie martwi, nie tylko Pani zależy na dobrym wykształceniu dziecka, ja także chcę dać synowi dobre wykształcenie. Trzeba tę sprawę jak najszybciej wyjaśnić.
  • Dac, drodzy rodzice to Wy mozecie np: jesc, kieszonkowe itp. Przy takiej presji jakiej poddajecie swoje pociechy to juz przy pierwszej sesji na studiach (zakladajac, ze beda studiowali poza domem) wyloza sie wrecz wzorcowo. Studiowalem z takimi "dziobakami" ze szkoly sredniej, wstyd mowic co wyrabiali jak sie wyrwali od tych "troskliwych"
  • dowcip w tym, ze dziecko nalezy wspierac i umiejetnie nim kierowac a nie wbijac do lba, ze pownienes zostac "kims" bo mamusie i tatusie takie wlasnie maja plany wobec ciebie. wychowanie to nie sterowanie bachorem tylko umiejetne prowadzenie go po zyciu tak by sam nabral umiejetnosci poruszania sie po nim. a wy wtlaczacie do lba mrzonki o.... (sami sobie dopiszcie) nie liczac sie zupelnie z tym o czym ono marzy i co mu w duszy gra. normalnie padlem gdy przeczytalem jak coreczka chce isc na medycyne i "my rodzice tez" - no gratuluje tego wielkiego rodzicielskiego serca. rozpacz
Reklama