"Dziurawa ulica - źle. Remontowana - też źle. Właścicieli sklepików przy nowym rondzie na Żeromskiego denerwuje przeciągający się remont ulicy. - Nasze dochody przez ten remont spadły o połowę - skarżą się. Urzędnicy odpowiadają, że prace idą zgodnie z planem" - czytamy w Dzienniku Elbląskim.
"Zdaniem kupców, dostawcy przywożący towar nie mają się gdzie zatrzymywać, klienci nie mają gdzie postawić samochodu.
- Proszę zobaczyć, remont ciągnie się w ślimaczym tempie - denerwuje się Halina Lewandowska, prowadząca kwiaciarnię. - Dzisiaj nikt tu nie pracuje. Czy tej ulicy nie można było po prostu robić etapami, a nie rozkopać całą od razu?
- Dodatkowo, zlikwidowano kilka dotychczasowych miejsc parkingowych - mówi Sławomir Szafader, prowadzący sklep z chemią i kosmetykami przy ul. Żeromskiego. - Nam zawsze się wydawało, że jest tu zbyt mało miejsc parkingowych. Niestety teraz miasto zamiast tworzyć dodatkowe miejsca parkingowe, likwiduje te dotychczasowe".
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
- Proszę zobaczyć, remont ciągnie się w ślimaczym tempie - denerwuje się Halina Lewandowska, prowadząca kwiaciarnię. - Dzisiaj nikt tu nie pracuje. Czy tej ulicy nie można było po prostu robić etapami, a nie rozkopać całą od razu?
- Dodatkowo, zlikwidowano kilka dotychczasowych miejsc parkingowych - mówi Sławomir Szafader, prowadzący sklep z chemią i kosmetykami przy ul. Żeromskiego. - Nam zawsze się wydawało, że jest tu zbyt mało miejsc parkingowych. Niestety teraz miasto zamiast tworzyć dodatkowe miejsca parkingowe, likwiduje te dotychczasowe".
Więcej w Dzienniku Elbląskim.