Nie będzie nowych wyborów. Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z konstytucją przepisy ordynacji wyborczej mówiące, że prezydenci, burmistrzowie, wójtowie i radni tracą mandaty, jeśli w terminie nie złożą oświadczeń majątkowych i oświadczeń o prowadzeniu działalności gospodarczej przez współmałżonków - czytamy w „Gazecie Wyborczej Olsztyn”.
Na Warmii i Mazurach z oświadczeniami spóźniło się 12 wójtów i burmistrzów. Zgodnie z ordynacją o wygaszeniu ich mandatów mieli zdecydować radni. Gdyby tego nie zrobili, mandaty za nich wygasiłby wojewoda i trzeba byłoby rozpisać nowe wybory. Radni, z wyjątkiem Kętrzyna - tam premier Jarosław Kaczyński powołał w ubiegłym tygodniu komisarza - stanęli po stronie burmistrzów i wójtów. Samorządowcy apelowali, by wojewoda wstrzymał się z decyzją o wygaszeniu ich mandatów do czasu rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego.
Henryk Mroziński (PSL), burmistrz Braniewa: - Wszyscy rozsądni ludzie mówili, że tak się stanie. Mimo to słuchałem orzeczenia wygłaszanego na żywo w telewizji, emocje były duże. Wygrałem wybory w Braniewie w pierwszej turze, a za chwilę zadzwonili do mnie dziennikarze i powiedzieli, że nie mam już mandatu. Na szczęście Trybunał stwierdził co innego niż wojewoda. Ciekawe, co teraz wojewoda zrobi?
Paweł Lulewicz, rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego: - Czekamy na pisemne orzeczenie Trybunału oraz na instrukcje, jak dalej postępować.
W Elblągu z oświadczeniem spóźnił się przewodniczący Rady Miasta Janusz Nowak.
Henryk Mroziński (PSL), burmistrz Braniewa: - Wszyscy rozsądni ludzie mówili, że tak się stanie. Mimo to słuchałem orzeczenia wygłaszanego na żywo w telewizji, emocje były duże. Wygrałem wybory w Braniewie w pierwszej turze, a za chwilę zadzwonili do mnie dziennikarze i powiedzieli, że nie mam już mandatu. Na szczęście Trybunał stwierdził co innego niż wojewoda. Ciekawe, co teraz wojewoda zrobi?
Paweł Lulewicz, rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego: - Czekamy na pisemne orzeczenie Trybunału oraz na instrukcje, jak dalej postępować.
W Elblągu z oświadczeniem spóźnił się przewodniczący Rady Miasta Janusz Nowak.
oprac. PD