Biskup Styrna jest jak najbardziej z ludźmi, zawsze porozmawiał, poza tym świetny z niego spowiednik, niech ci co tu negatywnie sie wypowiadaja na temat kleru zaczna wreszcie chodzić do kościoła i niech rozpoczna od spowiedzi, bo nic innego im tu juz nie pomoże, nie obrazajcie człowieka skoro go nie znacie. Jest powaznie chory, nie wplyneło zadne pismo z watykanu. A może sam sie rozlicz z tego ile razy byłeś w swoim zyciu w kościele przedmowco. Ja Szanuję decyzję biskupa Styrny.