UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Pani Anno za to endokrynolog podlega strukturom szpitala i na jedna godziną (W moim przypadku między 12 a 13) było umówionych ok 10 pacjentów. Plus taki że były numerki więc nikt nie miał pretensji chociaż do innych pacjentów, że ktoś w kolejkę wchodzi. Ja miałam numer 17 i weszłam dopiero o godzinie 14,że nie wspomnę że ludzie umówieni na tą sama godzinie co ja mieli numerek nawet 22.. Więc nie ma co bronić szpitala bo tak czy inaczej w tej placówce panuje bałagan.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    AnaHana(2014-02-25)
  • Odnośnie endokrynologa: ja rejestrowałam się telefonicznie w sierpniu 2013r. , na wizytę w lutym, od razu zostałam poinformowana, że mam nr X(jeden z pierwszych), oraz, ze mam być między godz. 12 a 13.Byłam punkt 12.Pani dr przyjmowała już od jakiegoś czasu, w ' kolejce' zaś czekało ok. 10 osób. Zarejestrowałam się wiec osobiście i pytam pacjentów jaki nr teraz wszedł? Cisza. Spytałam kilku pań, jakie mają numerki. 1 machnęła ramionami, druga mi powiedziała że 20-któryś, a kolejna: ja nie mam numerka, nie wszyscy mają.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    szaraRzeczywistosc(2014-02-25)
Reklama