
Znów minął rok i zbliża się 8 marca Anno Domini 2010, kolejny Międzynarodowy Dzień Kobiet - święto, które do dziś budzi wiele emocji z różnych względów, a to przez przekłamania historyczne i ideologiczne, a to przez zawłaszczenie jego znaczenia przez władze minionej epoki. Na tegoroczne Nasze Święto proponuję spojrzeć dziś jednak trochę inaczej, mianowicie z perspektywy minionego roku, więc z dumą, radością oraz nadzieją na lepsze, gdyż w ostatnich miesiącach Polki udowodniły, że potrafią się zjednoczyć, być konsekwentne w swoich zmaganiach i w słusznej sprawie skutecznie działać.
W roku 2009 z inicjatywy Kongresu Kobiet Polskich w Polsce odbyło się szereg konferencji poświęconych sprawom i prawom kobiet zapisanym w Konstytucji RP, gdzie czytamy że: "Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym". Tyle, że w teorii. Praktyka przedstawia się nieco inaczej. Kobiety nadal mają mniejsze szanse pokazał to raport "Polityka równości płci. Polska 2007." O tym mówiły też uczestniczki poszczególnych konferencji w kraju, między innymi u nas w Elblągu 4 czerwca 2009 roku.
Potem uczestniczyłyśmy w I Kongresie Kobiet Polskich, który odbył się w Warszawie w dniach 20-21 czerwca 2009 roku. Konsekwencją Kongresu było powołanie i zarejestrowanie Komitetu Obywatelskiego "Czas na Kobiety", którego celem głównym stała się ogólnopolska akcja zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o parytetach na listach wyborczych, w wyborach do samorządu i sejmu oraz senatu. Mimo różnych przeciwności prób podważania celowości tej akcji, zakończyła się ona sukcesem i złożeniem dnia 21 grudnia 2009 r. list z wymaganą ponad 150 tys. liczbą podpisów na ręce Marszałka Sejmu RP. W uroczystości wręczenia list brały udział elblążanki.
Kobiety Warmii i Mazur w dniu 18 lutego 2010 r. były widoczne na galerii sejmowej uczestnicząc w debacie posłów nad złożonym projektem o parytetach. Moje Panie, swoją obecnością dałyście przykład obywatelskiego zaangażowania i odpowiedzialności. Dając jednocześnie świadectwo konsekwencji w swym działaniu w myśl powiedzenia: "nic o nas - bez nas".
Nasza obecność w Sejmie to przesłanie skierowane do Parlamentarzystów - Patrzymy na Was nie jesteśmy obojętne.
Po wielu latach zabiegów o zrównanie praw rodzicielskich w ubiegłym roku weszło w życie prawo do tzw. urlopu "tacierzyńskiego", czyli sprawowania opieki nad noworodkiem również przez ojców.
Drogie Panie, jak same widzicie - w tym roku mamy co świętować. My, elblążanki, Polki osiągnęłyśmy kolejny sukces na drodze budowania demokracji lokalnej oraz przyjaznego kobietom państwa. W tym sukcesie macie też swój udział przez aktywne włączenie się w zbieranie podpisów na rzecz wprowadzenia parytetów. Sukcesy mają to jednak do siebie, że ich owoce wymagają dalszej pracy dla ich utrwalenia. Tak jest z parytetami! Nastał obecnie czas zabiegania o wdrożenie postulatów i przyjęcie ich przez Parlament RP w postaci nowej ustawy, która pozwoli uzyskać kobietom odpowiednią liczbę miejsc na listach wyborczych.
Zbliżająca się kampania wyborcza do organów samorządu terytorialnego i wyniki wyborów, dadzą nam odpowiedź czy kolejne "8 marca" będzie równie radosne co obecne.
Czego życzę sobie i Wam Drogie Panie.
Potem uczestniczyłyśmy w I Kongresie Kobiet Polskich, który odbył się w Warszawie w dniach 20-21 czerwca 2009 roku. Konsekwencją Kongresu było powołanie i zarejestrowanie Komitetu Obywatelskiego "Czas na Kobiety", którego celem głównym stała się ogólnopolska akcja zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o parytetach na listach wyborczych, w wyborach do samorządu i sejmu oraz senatu. Mimo różnych przeciwności prób podważania celowości tej akcji, zakończyła się ona sukcesem i złożeniem dnia 21 grudnia 2009 r. list z wymaganą ponad 150 tys. liczbą podpisów na ręce Marszałka Sejmu RP. W uroczystości wręczenia list brały udział elblążanki.
Kobiety Warmii i Mazur w dniu 18 lutego 2010 r. były widoczne na galerii sejmowej uczestnicząc w debacie posłów nad złożonym projektem o parytetach. Moje Panie, swoją obecnością dałyście przykład obywatelskiego zaangażowania i odpowiedzialności. Dając jednocześnie świadectwo konsekwencji w swym działaniu w myśl powiedzenia: "nic o nas - bez nas".
Nasza obecność w Sejmie to przesłanie skierowane do Parlamentarzystów - Patrzymy na Was nie jesteśmy obojętne.
Po wielu latach zabiegów o zrównanie praw rodzicielskich w ubiegłym roku weszło w życie prawo do tzw. urlopu "tacierzyńskiego", czyli sprawowania opieki nad noworodkiem również przez ojców.
Drogie Panie, jak same widzicie - w tym roku mamy co świętować. My, elblążanki, Polki osiągnęłyśmy kolejny sukces na drodze budowania demokracji lokalnej oraz przyjaznego kobietom państwa. W tym sukcesie macie też swój udział przez aktywne włączenie się w zbieranie podpisów na rzecz wprowadzenia parytetów. Sukcesy mają to jednak do siebie, że ich owoce wymagają dalszej pracy dla ich utrwalenia. Tak jest z parytetami! Nastał obecnie czas zabiegania o wdrożenie postulatów i przyjęcie ich przez Parlament RP w postaci nowej ustawy, która pozwoli uzyskać kobietom odpowiednią liczbę miejsc na listach wyborczych.
Zbliżająca się kampania wyborcza do organów samorządu terytorialnego i wyniki wyborów, dadzą nam odpowiedź czy kolejne "8 marca" będzie równie radosne co obecne.
Czego życzę sobie i Wam Drogie Panie.
Jadwiga Król