
Drogowe sudoku, gra planszowa w nieco większej wersji, rozpoznawanie znaków drogowych czy specjalnie puzzle – po to, by od najmłodszych lat poprzez zabawę uczyć odpowiedniego zachowania na drodze. Dziś (19 czerwca) w hali CSB przy ul. Grunwaldzkiej odbyła się druga edycja Autoriady. Zobacz więcej zdjęć.
Dzisiejsza (19 czerwca), druga już Autoriada, to turniej dla dzieci z 12 placówek położonych na terenie miasta oraz powiatu, które przystąpiły do promowanego przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego programu edukacyjnego Autochodzik. Dzieci pod okiem nauczycieli korzystają z kolorowego zestawu wykonanego z gąbki, w skład którego wchodzą m.in. znaki drogowe czy pachołki, jest przejście dla pieszych oraz gąbczasty samochodzik. Dodatkowo w tym roku do uczestnictwa w Autoriadzie zaproszone zostały trzy placówki: Przedszkole Specjalne oraz dwa Przedszkola z Grupami Integracyjnymi – nr 15 oraz 19.
– Chodziło nam o to, aby pokazać, że te dzieci również mogą korzystać z autochodzika, a takie pomoce, które wielozmysłowo uczą ich poznawania zasad ruchu drogowego są bardzo potrzebne – dodała Izabela Nowaczyk. – Być może dzięki tej imprezie znajdą się sponsorzy, którzy pomogą w zakupie Autochodzika dla tych placówek, bo uważam, że szczególnie te dzieci powinny przyswajać zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Podczas zabaw sportowo- umysłowych dzieci nie tylko świetnie się bawiły, ale także miały okazję zaprezentować to, czego nauczyły się przez cały rok.
– Widzę, że dzieci wspaniale sobie radzą, wykonują wszystkie zadania, nie korzystają z pomocy nauczycieli co oznacza, że ten rok pracy z zakresu zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego nie poszedł na marne – Ewa Tomczyńska, inspektor ds. przedszkoli i systemu informacji oświatowej z Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego. – Przygotowano ciekawe zadania, bardzo dobre jest także i to, że każdy członek zespołu wykonuje jakieś zadanie. Dzieci są bardzo zaangażowane i nie zwracają uwagi na osoby trzecie, są skoncentrowane na zadaniach.
– Dzieci bardzo chętnie uczą się takich rzeczy, lubią te zajęcia. Podoba im się jazda samochodzikiem, ale także nauka znaków drogowych, bardzo chętnie się w to wszystko angażują – opowiada Jolanta Wróblak, wychowawczyni z Przedszkola nr 26.

Podczas dzisiejszej zabawy maluchom towarzyszyli również elbląscy policjanci, którzy specjalnie na tę okazję zjawili się wraz z policyjnym motorem.
– Uważam, że jak najbardziej trzeba takie możliwości dotarcia do najmłodszych wykorzystywać, bo czym skorupka za młodu nasiąknie… – dodaje podinsp. Tomasz Piaskowski, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu i dodaje: – Kultura jazdy zmienia się, jest troszeczkę lepiej niż chociażby kilkanaście lat temu. Być może jest to zasługa właśnie tego, że od kilkunastu lat edukujemy dzieci i młodzież.