Mówią na mieście że ZUS zmusza pracowników do testów na kowid, że niby na własną prośbę to robią, ale jak nie to. .. .Gdzie tu praworządność i przestrzeganie prawa. Ale już nie długo. Najpierw rzad pójdzie siedzieć a później zejdzie to piętro po piętrze w dół.
Akurat testy to nic strasznego, może być tak że silny organizm bez wyraźnych objawów zaraża słabszych, którzy kolejno odpadają a pamiętajmy o ty że pierwsze dzieci z probówki są teraz w wieku 20-30 lat i wszystko na to wskazuje, że są słabe.