Jedne uwielbiają się bawić, drugie wolą spokojniej spędzać czas. Niektóre od razu nawiązują nić przyjaźni, inne potrzebują nieco więcej czasu. Wszystkie łączy to, że czekają na kogoś, dla kogo będą ważne. Zwierzaki z elbląskiego Schroniska najbardziej potrzebują ciepłego domu, w którym będą szczęśliwe. Może znajdą go u was?
Smigol został oddany do schroniska na początku grudnia. To domowy pies, który ma ok. dwa lata.
- Gdy nas trafił był bardzo wystraszony, rzucał się do krat. Teraz jest zupełnie inaczej, to bardzo sympatyczny pies. Wychodzi na spacer z dziećmi, jest łagodny wobec kotów, miły i dogaduje się z innymi psami. Jest mały, ładny i młody, myśleliśmy, że szybko znajdzie dom – opowiada Katarzyna Silko, pracownik schroniska.
[Piesek znalazł już dom - red.]
Mysza ma osiem lat, a Maciek cztery.
- Koty trafiły do nas 3 stycznia. Ich właściciel zmarł, oddała je rodzina. Niestety, takie sytuacje zdarzają się często, co bardzo odbija się na zwierzętach – mówi Swietłana Barszcz, pracownik schroniska. - Mysza bardzo źle widzi, czasami nawet nie orientuje się w przestrzeni.
Jak dodaje byłoby wspaniale, gdyby udało się im znaleźć nowy dom, bo to typowo domowe koty, które potrzebują dużej dawki ciepła, miłości oraz wyrozumiałości.
Zobacz więcej zdjęć Smigola, Myszy i Maćka.
