
Nie wiedziały, jak będzie wyglądała ich modelka, a co ważniejsze jakie będą jej włosy. Do ostatniego momentu nie znały również tematu konkursu, więc koncepcję musiały obmyślić na miejscu. Młode fryzjerki z całego województwa przyjechały do Elbląga, żeby rywalizować w konkursie, którego tematem były fryzury ślubne. Najlepsza okazała się elblążanka. Zobacz więcej zdjęć.
- Składa się on z dwóch części: teoretycznej [trwała 40 minut – red.] oraz praktycznej. Jest to formuła podobna do egzaminu zawodowego, ponieważ biorą w nim udział uczniowie, którzy za chwilę będą do niego podchodzić - wyjaśniała Karolina Mrówczyńska z warmińsko-mazurskiej wojewódzkiej komendy OHP. To właśnie ta jednostka była organizatorem wojewódzkiego etapu konkursu.
Uczestniczki nie wiedziały, jak będzie wyglądała ich modelka, nie znały też tematu przewodniego.
- W zasadzie więc ta koncepcja fryzury powstała tutaj, one nie mogły się wcześniej przygotować - mówiła Karolina Mrówczyńska. - To tak, jak w salonie fryzjerskim, kiedy wchodzi klientka i trzeba jej coś zaproponować.
Jakie były kryteria oceny?
- Oryginalność fryzury, dobór do sylwetki modelki, do sukni ślubnej, techniki fryzjerskie, dobór narzędzi i akcesoriów, a także komunikacja z modelką – wyjaśniała przewodnicząca jury.
Najlepsza okazała się Anna Chabowska z Elbląga.

- Bardzo się ucieszyłam, że moja modelka miała klasyczną suknię. Na takiej najbardziej mi zależało, bo od początku myślałam o klasycznym koku. Byłam również szczęśliwa dlatego, że moja modelka miała długie, piękne włosy, wiedziałam więc, że będzie dobrze – mówiła uczennica ZSIŚiU, przed którą egzaminy zawodowe.
Drugie miejsce zajęła Monika Drozd z Ostródy, trzecie Jagoda Romanowska z Giżycka.
Dla Anny Chabowskiej ta przygoda jeszcze się nie kończy – to właśnie ona będzie reprezentowała województwo w ogólnopolskim etapie.
- Finał odbędzie się od 8 do 10 maja w Wasilkowie, w województwie podlaskim – dodała Karolina Mrówczyńska.