UWAGA!

Na ptasiej autostradzie (Opowieści z lasu, odc. 24)

 Elbląg, Jednym z ptaków, które można zobaczyć nad Mierzeją, jest czapla siwa
Jednym z ptaków, które można zobaczyć nad Mierzeją, jest czapla siwa (fot. archiwum portEl.pl)

Lecą, bo chcą przetrwać. Robią to jednak mądrze i nie marnują sił na niepotrzebne zmagania, na przykład z deszczem, wiatrem czy burzą. Ich wędrówka na południe właśnie się rozpoczyna, a Mierzeja Wiślana to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc do obserwacji ptaków zmierzających w cieplejsze rejony.

- Powoli zaczyna się jesień, po której nastąpi zima. Znaczna część ptaków na ten okres "ucieka" z północy świata na południe po to, by tam przetrwać. Nie jest to jednak tak, że zwierzęta obierają azymut i się go trzymają, tylko mają konkretne trasy przelotów – wyjaśnia Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg. - Ptaki w miarę możliwości poruszają się wzdłuż cieków i zbiorników wodnych, dlatego, że obecne tam prądy powietrzne pozwalają im swobodnie szybować. Robią wszystko, by jak najmniej się zmęczyć, a jak najdalej przelecieć.
       Nasze okolice, a dokładniej Mierzeja Wiślana, to jedno z czterech miejsc w Europie, które są bardzo atrakcyjnym punktem obserwacyjnym. Ptaki chętnie przelatują nad tym wąskim pasem lądu.
       - Obszar Mierzei Wiślanej jest tak wyjątkowy ze względu na to, że stanowi wąski pas lądu, z dwóch stron otoczony wodą. Przelatujące tędy ptaki chcąc „zmieścić" się w tym wąskim pasie, zawężają przestrzeń w której podróżują, dzięki czemu łatwo jest je tam zaobserwować. Można powiedzieć, że to coś w rodzaju tunelu przelotowego na ich trasie – tłumaczy leśnik. Oczywiście nie jest też tak, że ptaki w tym okresie lecą ciągle; bez przerwy. Wszystko zależy od pogody czy prądów powietrza. Jeśli mocno wieje, pada albo grzmi raczej ich nie zobaczymy, one wtedy odpoczywają, czekają na lepsze warunki.
       Ptasimi przelotami interesują się nie tylko hobbyści, ale także naukowcy, różne stowarzyszenia i organizacje. Jedną z nich jest Stowarzyszenie Obserwatorów Ptaków Wędrownych "Drapolicz". Jej członkowie zajmują się obserwacją i liczeniem ptaków na Mierzei Wiślanej. Tylko w ciągu dwóch dni obserwacyjnych w 2014 r. naliczyli 121 tys. ptaków ze 105 gatunków. Wśród nich najwięcej było zięb, sikorek bogatek, gołębi grzywaczy, krogulców, błotniaków zbożowych, sokołów wędrownych, bielików, Oprócz tego, podczas innych obserwacji, zanotowano obecność czapli siwej, bocianów czarnych, błotniaków stawowych, kań rudych, trzmielojadów, jastrzębi i żurawi.
       - Jeśli ktoś nie wie, jak zacząć obserwować ptaki, to świetną okazją może być „Ptasi Piknik". To wydarzenie organizowane przez Nadleśnictwo Elbląg oraz wymienione powyżej Stowarzyszenie w ramach Europejskich Dni Ptaków. Odbywa się zawsze w pierwszy weekend października, między Krynicą Morską a Piaskami – dodaje Jan Piotrowski. – Uczestnictwo w pikniku jest bezpłatne i można się na nim sporo nauczyć, bo są tam stanowiska edukacyjne, ornitolodzy, którzy podpowiedzą, kiedy najlepiej jeździć i opowiedzą o życiu ptaków. Można też pod okiem ornitologów i leśników wspólnie obserwować ptaki i uczyć się ich rozpoznawania. Po takim wyjeździe ptaki nie mają podstawowych tajemnic.

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama