UWAGA!

Podróże kształcą. Po Elblągu też

 Elbląg, Nasz dziennikarz w trakcie zbierania materiałów do tekstu
Nasz dziennikarz w trakcie zbierania materiałów do tekstu (fot. Anna Dembińska)

Własne nogi, rower, komunikacja zbiorowa czy może taksówka? Nasz dziennikarz przetestował opcje podróży na trasie Dworzec PKP - Centrum Ogrody. I co przeżył, to opisał.

“...na krótszych dystansach można czasem taniej pojechać taksówką niż komunikacją!“ - to fragment jednego z komentarzy, który ukazał się pod piątkowym (27 stycznia) tekstem „Biletomaty w tramwajach za drogie“. Pierwsza myśl: to nie może być prawda... Druga: sprawdźmy to.

Wybieramy dwa przystanki tramwajowe: przy Dworcu PKP i przy CH Ogrody. Z naszych codziennych obserwacji wynika, że to dość popularne miejsca, gdzie wsiadają i wysiadają podróżni. O losowych porach w poniedziałek (30 stycznia) sprawdzamy koszt i czas podróży z punktu A (Dworzec PKP) do punktu B (CH Ogrody). Google Maps pokazuje odległość 4,7 km.

 

Za darmo

Zaczynamy od najtańszego i najbardziej naturalnego sposobu przemieszczania się - na własnych nogach. Idziemy trasą al. Grunwaldzka - pl. Grunwaldzki - 3. Maja - ul. Trybunalska - ul. 12 Lutego - ul. płk Dąbka. Google Maps szacuje czas marszu na 59 minut, nam zajmuje to 45 minut. Koszt orientacyjny - 0 zł (koszty amortyzacji butów pomijamy ze względu na bardzo małą wartość).

Przesiadka na rower. Zwykły, miejski, taki jak na zdjęciu. Trasa taka sama, jak przy przemarszu. Google Maps sugeruje 17 minut - nam to zajmuje 25 minut spokojnej spacerowej jazdy. Koszt orientacyjny - 0 zł (koszty amortyzacji roweru pomijamy ze względu na bardzo małą wartość).

 

Tramwajem

Pora sięgnąć do portfela. Zaczynamy od komunikacji miejskiej. Do wyboru mamy dwie linie tramwajowe (nr 1 i 4) i autobusowe (nr 13, 17, 19 i w nocy nr 100). Autobusy skreślamy „na starcie“ - jeżdżą „dookoła“ i układ trasy nie został pomyślany jako bezpośrednie skomunikowanie dworca z centrum handlowym. „100“ jeździ w nocy, gdzie trzeba by zrobić inny eksperyment. Zostają tramwaje.

Pierwsza na przystanek na al. Grunwaldzkiej vis-a-vis budynku dworca przyjeżdża „jedynka“. Jest godzina 13:59, minutę później tramwaj rusza. Na przystanku przy centrum handlowym jesteśmy o 14:21. Czas przejazdu: 21 minut. Koszt: 4 zł (bilet normalny 60-minutowy na komunikację miejską) Przypominamy, że na rowerze pokonaliśmy tę trasę tylko cztery minuty dłużej i za darmo.

W tramwaj linii nr 4 wsiadamy na przystanku na al. Grunwaldzkiej o 15:47. To „teoretycznie“ najkrótsze połączenie dworca z centrum handlowym. U celu naszej podróży wysiadamy... o 16.05. Cas przejazdu - 18 minut. Koszt - 4 zł.

 

Taksówką

O godzinie 13.20 (godzina losowa) sprawdzamy ceny „taksówek na aplikację“. Ze względu na to, że nie chcemy reklamować konkretnych firm, w tym tekście będziemy używać nazw: Aplikacja 1, Aplikacja 2 i Aplikacja 3. Parę klików w telefonie i... Trzeba przyznać, że Aplikacja 1 potrafi zaskoczyć: 8,73 zł. Fakt, że jest w tym ujęta 50 proc. zniżka, ale... bądźmy szczerzy, co klienta obchodzi, czy to jest cena ze zniżką czy nie. Taka oferta oznacza, że jadąc już w 3 osoby, bardziej opłaca się jechać „taksówką na aplikację“.

Aplikacja nr 2 - wyrzuca 17,52 zł, Aplikacja nr 3 - 18,50 zł. Obie bez zniżek.

O godzinie 14.50 bierzemy „pierwszą w kolejce“ taksówkę jednej z elbląskich korporacji, ruszamy z postoju przy dworcu PKP. Google Maps czas podróży określa z bardzo dużymi widełkami - od 10 do 24 minut. Jedziemy trasą al. Grunwaldzka - plac Grunwaldzki - ul. Hetmańska - ul. 12 Lutego - ul. płk. Dąbka - ul. Ogólna - miejsce dla taksówek przy CH Ogrody. Sympatyczny pan taksiarz przywozi nas prawie pod drzwi centrum handlowego, która to trasa zajmuje mu 12 minut. A nas kosztuje 23 zł (odległość 4,8 km).

Pora sprawdzić, jakie byłyby koszty jazdy własnym samochodem. Trasa taka jak w przypadku taksówki. Średnie spalanie 8 litrów na 100 kilometrów. Można przyjąć, że podczas podróży zużyliśmy 0,384 litra paliwa. Teraz tylko średnie ceny benzyny w województwie warmińsko-mazurskim: benzyna 95 - 6,55 zł za litr; olej napędowy - 7,62 zł za litr. I w ten sposób koszt benzyny za ww. trasę wyniesie 2,52 zł, oleju napędowego - 2,93 zł.

Powinniśmy sprawdzić jeszcze koszt hulajnogi elektrycznej. Ze względu jednak na porę roku, ta opcja podróży jest „na razie“ niedostępna.

A jakie są Wasze codzienne wybory w poruszaniu się po mieście i doświadczenia z tym związane?

SM

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Najtaniej rzecz jasna wyniesie podróż pieszo, rowerem lub hulajnogą elektryczną. Taksówki są drogie, nie jest to nic dziwnego bo każdy taksówkarz płaci ogromne koszty prowadzenia działalności gospodarczej szczególnie takiej jak ZUS (około 2000 zł miesięcznie), drogie paliwo, amortyzacja auta, a jeszcze chciałby na pewno coś zarobić. Komunikacja miejska również jest droga, szczególnie biorąc pod uwagę zabytkowe tramwaje, które nie są komfortowym środkiem transportu.
  • Samochód ma sporo "kosztów stałych" takich jak przeglądy, ubezpieczenie, naprawy. No chyba że jedziesz samochodem sąsiada; -)
  • @abecadło - W komunikacji są jeszcze bilety ulgowe, a dla niektórych nawet darmowe. Poza tym w 60 minut to możesz się wyrobić tam i z powrotem na ten sam bilet
  • Wniosek jest jeden. W miescie rzadzonym przez naszego wspanialego prezydenta, nie ma sensu podrozowac komunikacją miejska.
  • Przejazdy taxi na aplikację biją wszystkie płatne opcje na głowę, tym bardziej, że mamy bodajże 3 przewoźników i na praktycznie każdej dostajemy bonusy na start, np. pierwszy przejazd -50%, lub 3x10 zł. A tak ogólnie Elbląg jest małym miastem i warto iść z buta chociażby dla zdrowotności, wybierać trasy między blokami jak najdalej głównych arterii, i google maps nie jest najlepszym pieszym przewodnikiem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    18
    1
    okoniowaty(2023-01-31)
  • Podroz pieszo to tez koszty stale, takie jakl jedzenie i leki.
  • W Elblagu komunikacja miejska to plucie mieszkancom w twarz, to praktycznie nie działa. Nie wiem komu ta komunikacja miejska ma sluzyc bo w elblagu z pewnoscia nie sluzy pasazerom. Jaki prezydent taka komunikacja.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    19
    10
    mamydość(2023-01-31)
  • Oczywiście że najlepiej opłaca się iść pieszo lub rowerem, czekać na tramwaj 15-20 minut to w tym czasie już można przejść połowę drogi i to za darmo. Opcja biletu dla kierowców która była za 1,5 zł była bardzo fajna, niestety jak mam wydać 4 zł to wolę się przejść, przynajmniej na 2 piwka oszczędzę, a jak jeszcze wracam to drugie 4 zł i już mam czteropak.
  • A moim skromnym zdaniem to bardzo dobry artykuł jest. Kolega redaktor zarobił na ładną dniówkę a i posiłek regeneracyjny po tak ciężkim dniu roboty powinien dostać. Nachodził i najeżdził się chłopina
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    0
    Pochwalacz(2023-01-31)
  • a tymczasem w Malborku jednak dało się nie tylko wymienić tabor autobusów miejskich na elektryczne, ale też zrobić całkowicie darmową komunikację miejską.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    20
    4
    darmowa komunikacja(2023-01-31)
  • Do zwiedzania to jest tylko Toruń Ojca Rydzyka oraz Pomnik Smoleński. Polecam. TeofilSkorupa
  • Przyzwoity człowiek to nie łazi po mieście bez sensu, tylko siedzi w domu i myśli, jak tu związać koniec z końcem.
Reklama