UWAGA!

Poznawali tradycję Romów

 Elbląg, Poznawali tradycję Romów
fot. nadesłana

W Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym nr 2 im. Janusza Korczaka w Elblągu w ramach „Programu integracji społeczności romskiej w Polsce na lata 2014 - 2020” realizowany był projekt „Z książką w świat”. Dziś (17 listopada) w Ratuszu Staromiejskim nastąpiło uroczyste podsumowanie działań projektu, który wśród wielu propozycji edukacyjnych, wydarzeń zachęcających do integracji społecznej, dał możliwość rozwijania i prezentacji twórczości pisarskiej i plastycznej.

A wszystko dzięki między innymi organizacji miejskiego konkursu plastyczno - literackiego pt. „Moje marzenia - malowane słowem i pędzlem”. Głównym celem konkursu było rozwijanie twórczości dzieci i młodzieży, rozwijanie ich wrażliwości, wyobraźni, poczucia estetyki, ale też zainicjowanie zainteresowań literackich z naciskiem na obyczajowość i obrzędowość romską. Konkurs składał się z dwóch niezależnych od siebie części - plastycznej i literackiej. Część plastyczna adresowana była do dzieci przedszkolnych, uczniów szkół podstawowych. Część literacka natomiast do uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych. Spotkanie w Ratuszu Staromiejskim w Elblągu było okazją do wręczenia nagród jego laureatom, których prace zachwycały wrażliwością i dojrzałością artystyczną. Piękne i mądre, tworzone z wolnością i z sercem, bez uprzedzeń i stereotypów.
       Wśród innych atrakcji czekających na wspaniałych gości, którzy zaszczycili swoją obecnością organizatorów, był występ małych artystów – przedszkolaków Ośrodka pt. „Wędrówki pyzy”, prezentacja multimedialna przedstawiająca szczegóły projektu „Z książka w świat” oraz jesienne, kolorowe smakołyki.
       W imieniu organizatorów wydarzenia, Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego nr 2 w Elblągu, serdecznie gratulujemy laureatom oraz wszystkim dzieciom z Przedszkola nr 3, Przedszkola nr 17, Przedszkola nr 18, Przedszkola nr 19, Przedszkola nr 31, Przedszkola w SP nr 23, Przedszkola nr 24, Przedszkola nr 29 w Elblągu, Przedszkola w Gronowie Elbląskim; uczniom Szkoły Podstawowej nr 1, Szkoły Podstawowej nr 4, Szkoły Podstawowej nr 12, Szkoły Podstawowej nr 14, Szkoły Podstawowej nr 16, Szkoły Podstawowej nr 18, Szkoły Podstawowej nr 19, Szkoły Podstawowej nr 25 w Elblągu, wychowankom Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Elblągu, uczniom Zespołu Szkół (SP) w Gronowie Elbląskim i wychowankom Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 w Elblągu.
      
      
Specjalny Ośrodek Szkolno - Wychowawczy nr 2 w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Tradycja Romów ? Nic nie robić a mieć kasę;) Jak w piosence " Cygan nie sieje Cygan nie orze, gdzie się obróci tam jego zboże "
  • A to ci dopiero wydarzenie! Swoich tradycji nie znają a co dopiero. .. eh
  • zafascynowało mnie zycie Romów których obserwowałem w młodości ze utrwaliłem ich życie i zwyczaje w wierszach które piszę Tabor Stanął tabor pod lasem i ognisko już płonie wokół skaczą smukłe dzieweczki. Ciemno już na polanie tylko słychać gdzieś łkanie? czy to grają cygańskie skrzypeczki?. Stary cygan gdzieś w cieniu na zmurszałym kamieniu na skrzypeczkach tak rzewnie kwili, serce aż nuta ściska i po chwili ludziska tańczą równo przy blasku księżyca. Tańczy cygan z wąsami długimi jak kłosy i prześliczna cygańska dziewica, pot im cieknie po twarzy a ognisko aż parzy skaczą iskry czerwone wokoło, kurczak z boku się piecze, wino w głowie buzuje zaraz będzie w sercach wesoło. Twarze śliczne i młode w końcu biegną nad wodę by ugasić namiętne zaloty krew cygańska nie woda więc najlepsza ochłoda, gdy na tańce już nie ma ochoty budzi dzionek się blady więc już koniec Iliady czas do snu ułożyć się trzeba. Nagle skrzypki ucichły twarze lekko pobladły cyganeczki do snu się pokładły, żeby jutro w zachwycie witać beztroskie życie przy ognisku na leśnej polanie, gdy skrzypeczki zagrają wyjdą znów cyganeczki żeby tańczyć gdy wieczór nastanie. Henryk Siwakowski
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    Meteor2(2017-11-19)
  • Cyganeczka Jesteś moją małą czarną cyganeczką, przy ognisku tańczyć z tobą chcę, chcę całować Twoje czarne lśniące włosy i widokiem Twym upajać ciągle się. Chcę oglądać Twoje piękne oczy Twoje usta jak maliny dwie, Twoje nogi, Twoje smukłe ręce które w tańcu jak wąż ciągle wiją się. Moja mała śliczna cyganeczko ile czaru, szczęścia w sobie masz nawet księżyc się zachwyca Twym widokiem kiedy tańczysz w rytm czardasza równym krokiem. Moja mała śliczna cyganeczko tańcz do świtu kiedy błyśnie blady dzień, kiedy skrzypce grają nie zmącone, kiedy złoty kur oznajmi nowy dzień. Henryk Siwakowski
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    Meteor2(2017-11-19)
  • Graj cyganie, Graj piękny cyganie niech zawiruje w oczach świat tańcz piękna cyganeczko a ja Ci wianek włożę na głowę z białych rumianków z czerwoną makóweczką. Niech Twoje jędrne piersi drżą a wiatr rozwiewa Twoje włosy tańcz aż do świtu do białego dnia aż w słońcu zabłyszczą złote kłosy. Graj skocznie cyganie do utraty sił aż nocka całkiem zbladnie, aż się wypali prześliczna cyganeczka i stary cygan pod drzewem padnie. Niech skrzypce grają do utraty tchu kiedy to struny jeszcze płaczą gdy gołe stopy tańczą po rosie i serca się kołaczą. Graj piękny cyganie niech krew wzburzy się w rytmie skocznego czardasza, i niech popłynie z cygańskich ust śpiew, a wiatr go poniesie po lesie wśród drzew kiedy ognisko płonie niechaj zadzwonią dżwięcznie tamburyny i niech parskają konie. A kiedy ognisko strzelać przestanie wypali się i zgaśnie, umilkną skrzypki, ucichną śpiewy i stary cygan zaśnie. I słońce wyjdzie wysoko na niebo i spojrzy na ziemie w zachwycie na ich beztroskie i wolne serca i całe cygańskie życie. Henryk Siwakowski.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    Meteor2(2017-11-19)
  • Już słychać. Już słychać głośne parskanie koni i wiatr je niesie pod borem tumany kurzu wiatr rozwiewa jadą cyganie długim taborem. Ich wozy biją blaskiem złota niczym promienie jasnego słońca a tabor wozów jest tak długi że gołym okiem nie widać końca. Z oddali płynie skoczna muzyka graja skrzypeczki i tamburyny a w oknach wozów barwnych jak kwiaty siedzą przepiękne czarne dziewczyny. Ich włosy błyszczą w blaskach promieni choć kurz się wzmaga wszystko się mieni z daleka świecą ich złote zęby, głośno parskają końskie gęby. I nagle słychać strzelanie z bata i okrzyk głośny przeszedł nad borem tu zostajemy wśród leśnej głuszy nad pięknym i modrym jeziorem. Stanęły kołem cygańskie wozy w środku już ognisko płonie, skoczna muzyka po lesie płynie, głośno parskają konie. A wokół czuć szaszłyków woń i wino aż po brodach płynie, tańczą cyganie w rytmie czardasza ktoś rytm wybija na tamburynie. Takie to jest cygańskie życie, wolne beztroskie wśród ognisk trzasku bo spać się kładą ciągle o świcie w wschodzącym słońcu i jasnym brzasku. Henryk Siwakowski.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    Meteor2(2017-11-19)
Reklama